Znamy premierę Whistleblower - rozszerzenia dla gry Outlast
Outlast to jeden z bardziej klimatycznych horrorów niezależnych, dostępnych dla posiadaczy komputerów PC oraz konsoli PlayStation 4.
bigboy177 @ 10.04.2014, 15:20
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps4
Outlast to jeden z bardziej klimatycznych horrorów niezależnych, dostępnych dla posiadaczy komputerów PC oraz konsoli PlayStation 4. Edycja dla blaszaków zadebiutowała w zeszłym roku, natomiast ta dla next-gena Sony dwa miesiące temu. Dzisiaj poznaliśmy zaś datę premiery dodatku zatytułowanego Whistleblower.
Outlast: Whistleblower to rozszerzenie, które ma za zadanie rozwinąć wątek fabularny podstawki i zamknąć niektóre, pozostawione bez odpowiedzi wątki. Powstaje ono oczywiście w studio Red Barrels, a do posiadaczy komputerów PC oraz konsol PlayStation 4 trafi już w maju. Oficjalna europejska premiera zaplanowana została na dzień 7 maja, brak natomiast ceny. Z okazji tej ważnej zapowiedzi, ekipa przygotowała nawet oświadczenie prasowe, którego treść zamieszczamy poniżej.
"Whistleblower pozwoli Wam wcielić się w rolę Waylona Parka, programisty, posiadającego posadkę w firmie Murkoff i mężczyzny, który wysłał do dziennikarzy na całym świecie - również do Milesa (głównego bohatera podstawki - dop.red.) - wiadomość, od której zaczyna się Outlast".
"Spędzając kilka tygodni w Mount Massive, podczas których, ze względu na bezpieczeństwo, nie był nawet w stanie rozmawiać z żoną i synem w Boulder, Waylon doszedł do wniosku, że nie może ufać pragnącym profitów naukowcom i lekarzom, którzy prowadzą niebezpieczne i nieodpowiedzialne eksperymenty na swoich pacjentach. Identyfikowanie się z tymi biedakami napędzało złość Waylona, który postanawia ujawnić zepsuty do samego środka rdzeń Mount Massive".
Tak w skrócie przedstawia się fabuła. Czy będzie intrygująca? Pozostaje mieć nadzieję, że tak, wszak podstawka całkiem nieźle sobie poradziła. Historia nie była wyjątkowo zaskakująca, ale trzeba przyznać, że trzymała w napięciu do końca. Budowała też fantastyczny klimat. Zresztą, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, to zerknijcie do naszej recenzji Outlast - na jej podstawie powinniście wiedzieć czy warto zainwestować w grę pieniądze czy nie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler