Silnik Frostbite 3 naprawdę wykorzystuje konsole next-genowe - twierdzi DICE
Silnik graficzny Frostbite to narzędzie posiadające ogromny potencjał. Jego możliwości mogliśmy już oglądać m.
bigboy177 @ 06.01.2014, 14:25
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps4, xbox one
Silnik graficzny Frostbite to narzędzie posiadające ogromny potencjał. Jego możliwości mogliśmy już oglądać m.in. w Battlefield 4 (Frostbite 3) oraz w Need for Speed: Rivals (Frostbite 2), a niedługo dostaniemy też wysyp kolejnych produkcji z niego korzystających. Wszystkie oczywiście oklejone logiem Electronic Arts, albowiem to właśnie oni są właścicielem enginu.
DICE - twórcy silnika - mają plan jego długotrwałego rozwoju. Już teraz wiedzą co konkretnie chcą zmieniać i w jaki sposób, dzięki czemu Frostbite 3 wykorzysta moc drzemiącą w konsolach obecnej generacji - Xboksie One i PlayStation 4.
"Kilka lat temu podjęliśmy dobrą decyzję, kiedy zaczęliśmy pracę nad silnikiem, jeszcze zanim Battlefield 3 zostało zapowiedziane. Usiedliśmy i zaczęliśmy się zastanawiać nad tym, co chcemy od gier za pięć lat." - opowiada producent wykonawczy w DICE, Patrick Bach, w rozmowie z portalem OXM.
"Teraz widzimy poziom następnej generacji, jeśli chcecie go tak nazwać, a Frostbite radzi sobie bardzo dobrze. Mamy jedne z najlepiej wyglądających gier następnej generacji, według mnie. Nie powiem, że najładniejsze, ale na pewno mamy silnik, który rzeczywiście korzysta z możliwości maszyn next-genowych."
Graficznie, trzeba przyznać, że tak, ale pod względem optymalizacji wcale nie jest zbyt różowo. Co dziwne, Bach nie widzi problemu w całej jego rozpiętości.
"Jeśli chcielibyśmy pójść sprawdzoną ścieżką, nie tworzylibyśmy nowej wersji Frostbite - zostalibyśmy przy poprzedniej. Staramy się pchać wszystko do przodu tak daleko, jak to tylko możliwe. To nie oznacza oczywiście, że będziemy mieć mnóstwo błędów."
Jakimś sposobem jednak Battlefield 4 pełne jest baboli i niedociągnięć, skutecznie utrudniających rozgrywkę do dnia dzisiejszego. Wiadomo, że DICE powoli usuwa błędy, usprawnia narzędzia i rozwija silnik. Z czasem będzie pewnie lepiej, o czym zresztą także mówi Bach.
"Silnik graficzny nie jest programem zamkniętym. Silniki cały czas są rozwijane i ciągle się zmieniają. To jest coś, co szczególnie widać w Frostbite, który cały czas ewoluuje. Każda gra dodaje coś nowego, każde studio stara się wprowadzać modyfikacje. Tak naprawdę nigdy z nim nie skończymy."
Co myślicie o słowach Patricka? Silnik Frostbite 3 rzeczywiście jest tak przyszłościowy, że będzie z nami przez całą generację? Czy niedługo usłyszymy zapowiedzi Frostbite 4? Dajcie znać w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler