Blizzard ustępuje - Dom Aukcyjny zniknie z Diablo III

Dom Aukcyjny to jeden z najbardziej kontrowersyjnych elementów w Diablo III. Początkowo Blizzard mocno bronił swojego rozwiązania, lecz z czasem firma zaczęła zdawać sobie sprawę ze szkodliwości systemu, by ostatecznie poinformować dzisiaj o zaplanowanej na przyszły rok rezygnacji z niego.

@ 17.09.2013, 21:44
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Blizzard ustępuje - Dom Aukcyjny zniknie z Diablo III

Dom Aukcyjny to jeden z najbardziej kontrowersyjnych elementów w Diablo III. Początkowo Blizzard mocno bronił swojego rozwiązania, lecz z czasem firma zaczęła zdawać sobie sprawę ze szkodliwości systemu, by ostatecznie poinformować dzisiaj o zaplanowanej na przyszły rok rezygnacji z niego.

"Gdy wprowadzaliśmy Dom Aukcyjny, głównym celem było przygotowanie wygodnego i bezpiecznego systemu do przeprowadzania transakcji. Niemniej, jak wspominaliśmy już wcześniej, mimo wielu korzyści jakie przyniósł ze sobą ten system, osłabił on najważniejszą cechę Diablo: zabijanie potworów w celu otrzymania świetnego ekwipunku." - tłumaczy Josh Mosqueira, reżyser Diablo III.

Z tego powodu, Blizzard postanowił ostatecznie zrezygnować z wbudowanego w grę marketu, który zostanie bezpowrotnie usunięty w dniu 18 marca 2014. Jest to zmiana szykowana pod dodatek Reaper of Souls, który wprowadzi zmodernizowany system zdobywania przedmiotów, Loot 2.0. Istotą tego rozwiązania jest mniejsza częstotliwość wypadania przedmiotów, ale w zamian będą one zwyczajnie lepsze.

Warto dodać, że Dom Aukcyjny nie pojawił się w konsolowej wersji gry, która debiutowała na początku miesiąca. Poniżej wideo, w którym twórcy opowiadają o swojej decyzji.



Sprawdź także:
Diablo III

Diablo III

Premiera: 15 maja 2012
PC, PS3, XBOX 360

Diablo III to wyjątkowe połączenie elementów RPG oraz gry akcji. Program stanowi kontynuację jednej z najlepszych serii dedykowanych komputerom PC.Podobnie jak w edycjach...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKattowitz   @   21:49, 17.09.2013
Już zdołałam przywyknąć do AH, ale co prawda to prawda - kompletnie zabił radość z gry. Bo po co mordować siebie i potwory godzinami, skoro za drobne można kupić całkiem niezły rare eq i po prostu farmić siarkę, esencje i klucze? Z początku nie korzystałam, ale takie ***** leci z potworów, że trzeba mieć szczęście albo masę czasu by wydropić coś sensownego... Loot 2.0? Jestem sceptyczna w tej kwestii :/
0 kudosFox46   @   21:59, 17.09.2013
I bardzo dobrze Dom aukcyjny to było mocne nieporozumienie w tej grze. Kolejny dowód na to że Blizzard nie wie czego tak naprawdę chciał w Diablo III i przez ich głupią politykę tylko sama gra ucierpiała.
0 kudosKreTsky   @   22:16, 17.09.2013
Dom aukcyjny przyniosl chyba jedynia finansowe korzysci Blizzardowi ;] Troche czasu im zajelo dojscie do tych wnioskow.
0 kudospawelecki96   @   22:37, 17.09.2013
No i co to da? Fanatycy chcący przepuszczać kasę w Diablo i tak będą to robić, tylko poza systemem gry. Proceder dobrze prosperował w Diablo II i tu pewnie będzie tak samo.
0 kudosVerdungo   @   22:47, 17.09.2013
Rychło w czas Dumny Chociaż pewnie już nie za wiele to zmieni. Ja osobiście raczej nie mam w planie wracać do tego "produktu". Najlepiej by zrobili jak by hurtowe konta z Chin zablokowali, bo już widziałem tego typu cwaniaków odpalających sto kont na raz i zarabiających na AH, sęk w tym, że Blizzard się wycwanił i też na tym zarabiał, pewnie dlatego tyle trwało usunięcie tej opcji.
0 kudosKattowitz   @   22:48, 17.09.2013
Pawelecki, sęk w tym, że na Real Money Auction House Blizzard zbierał niezłą kasę z prowizji Dumny A to że Allegro czy Ebay ma sporo przedmiotów czy złota na sprzedaż to już inna sprawa - prawie każda gra znajdzie swoje itemy na tego typu serwisach xD A gracze się wkurzają na AH, bo jak już napisano w artykule, farmienie nie miało najmniejszego sensu poza wbijaniem mistrzowskich poziomów, co jest zarówno żmudne jak i nudne. Bo ile razy można klepać ten sam akt, te same misje i te same potwory wciąż znajdując same śmieci?
0 kudospawelecki96   @   22:54, 17.09.2013
I tu wychodzi bolączka Diablo III jaką są tunelowe lokacje. W Diablo II było multum generowanych losowo OTWARTYCH lokacji. Równiny w I akcie, pustynie w II czy dżungla w III - praktycznie tylko lochy były korytarzami, ale jak inaczej zrobić lochy? Dumny W takim wypadku nie było mowy o nudzie związanej z ciągłym przemierzaniem takich samych lokacji - one po prostu takie same nie były. W "trójce" połowa lokacji na powierzchni to tunele, co wybitnie zniechęca do ponownego ich przemierzania. To właśnie konstrukcja miejscówek jest większym problemem niż farmienie w AH Uśmiech Zwłaszcza, że nie było konieczności korzystania z niego, kupowali tylko ci, co chcieli.
0 kudosVerdungo   @   22:55, 17.09.2013
Upup: To mnie chyba najbardziej zniechęciło do tej gry, po pewnym czasie nie było żadnego większego sensu robienie jakichkolwiek wypadów. Bo tak naprawdę farmiło się w jednym miejscu, aż się coś kupiło na AH żeby pofarmić w innym. Dodatkowo system skilli jak dla mnie był strasznie słaby, miał swoje pozytywy, ale już w połowie gry miało się dostęp do wszystkiego i dalej nie czuło się żadnego progresu ani możliwości doskonalenia postaci. Ja osobiście tym panom już podziękowałem i jeżeli miał bym kupić jakiś ich kolejny tytuł to nie wcześniej niż pół roku po premierze i po wcześniejszych testach.
0 kudosLysander   @   00:44, 18.09.2013
" W Diablo II było multum generowanych losowo OTWARTYCH lokacji. Równiny w I akcie, pustynie w II czy dżungla w III"

W Diablo 3 masz otwarte pola bitwy w III akcie i pustynie/oaza w II akcie. Poza tym, nie wiem co za różnica, czy idziesz tunelem, czy na "otwartym" terenie. Nawet już nie chce wspominać o tych wielce chwalonych losowych terenach, które jedyne czym się różniły, to przejściem w innym miejscu, a jak czytam te zachwalania, to czuje jakby Diablo II za każdym razem generowało całkowicie odmienną mapę... Taka jest różnica, że tereny w D3 są zapełnione różnymi różnościami i elementami krajobrazu, a te z D2 to były prawie że puste pola (a już na pewno pierwszy act), wypełnione stworami Uśmiech

"W takim wypadku nie było mowy o nudzie związanej z ciągłym przemierzaniem takich samych lokacji - one po prostu takie same nie były."

Jak najbardziej były takie same, po prostu raz przejście było na zachodzie, a raz na wschodzie i to ta cała losowość. Same mapy wyglądały dokładnie tak samo. Czy ludzie na prawdę mają tak przetarte wspomnienia? Bo ja mam wrażenie, że wszyscy chwalą poprzednie diabełki tylko dlatego, że były to pierwsze gry tego typu i ogólnie było wszystkiego mniej, więc zachwycało się tym, co było.

Co do Auctionera - nie przesadzajmy z tymi sumami, które Blizz miałby zarobić na nim... Od sprzedaży przedmiotu brali 1euro, a od sprzedaży golda 15% - ile mogli zarobić? Parę milionów przez rok? Pamiętajcie, że istnienie RMAHA nie oznaczało, że chociaż połowa graczy coś tam kupiła. Bardzo duża część graczy nie bawi się w kupowanie za pieniądze. Gold taniej można było kupić na portalach. Podsumowując, zarobki z RMAHA dla Blizza wcale nie musiały być takie dochodowe, a serwery domu aukcyjnego także trzeba było utrzymać.
0 kudosKreTsky   @   03:40, 18.09.2013
Generowane losowo, czy nie, to i tak byly te same lokacje z tymi samymi bosami i czempionami. Mnie dalej dziwi taki solowy grinding ;]
0 kudosKattowitz   @   06:33, 18.09.2013
Lysander, lokacje akurat mi wiszą, ale w D3 chodzę już po prostu "na czuja" - idąc kolejny raz całą kampanię po prostu odruchowo skręcam lub pomijam wejścia/wyjścia z lokacji, bo zawsze są w tym samym miejscu xD Miejsca Wydarzeń też się powielają, bo mają może 2-3 punkty losowości Dumny
A na RMAH to naprawdę dobrze zarabiają. Możesz się nie zgadzać, ale nie zmienisz tego, że naprawdę ogrom graczy handluje właśnie w ten sposób. A reszta bawi się na zwykłym AH czy serwisie internetowym.
0 kudosVerdungo   @   09:07, 18.09.2013
Ja jeszcze nie tak dawno wróciłem do D2 i ewidentnie bardziej mi się podobała jego eksploracja. Fakt, tam było 5-6 map które losowo były generowane, która z nich się pojawi, ale były to otwarte tereny, które samemu można było eksplorować, a w D3 takie tereny są tylko w dwóch miejscach, gdzie tak naprawdę nie ma co eksplorować, bo cała ich losowość jest znikoma. Poza tym od połowy gry w D3 nie było sensu czegokolwiek eksplorować, bo postać miała już wszystkie skille, a chwile potem maksymalny level i zostawało tylko grindowanie itemów, żeby ubić kolejnego bossa. ładnie to wszystko wyglądało, ale gameplay był znikomy. Jak dla mnie w skrócie, Diablo 3 było średniakiem z kiepskim gameplayem, ukrytym pod dobrym tytułem i ładną grafiką. Do grafiki też bym się mógł przyczepić, ale w kwestiach technicznych raczej nie mam jej nic do zarzucenia. Blizzard sam pracuje na swoja opinie i brak takiej jednostki jak ja im różnicy nie zrobi, za to mnie 200zł w portfelu zostanie na kilka innych ciekawszych tytułów Uśmiech
0 kudosKazberg   @   17:54, 18.09.2013
Zyski z WOW'a lecą łeb na szyję więc coś trzeba było wykombinować.
Premiera Diablo 3 never forget.
0 kudosseshs   @   12:11, 20.09.2013
Cytat: pawelecki96
No i co to da? Fanatycy chcący przepuszczać kasę w Diablo i tak będą to robić, tylko poza systemem gry. Proceder dobrze prosperował w Diablo II i tu pewnie będzie tak samo.

Pewnie tak, ale wystarczy wprowadzić self found bądź umożliwić wymianę przedmiotów wydropionych jedynie w danej sesji między graczami
Jak pojawi się ladder to może być ciekawe rozwiązanie Uśmiech
Dodaj Odpowiedź