Ostatnimi czasy coraz więcej firm, które okazały się bezsilne na rynku szpil pudełkowych, stawia na dystrybucję cyfrową i rynek mobilny.
juve @ 18.10.2012, 14:41
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps3, xbox 360, mob, psv, wiiu
Ostatnimi czasy coraz więcej firm, które okazały się bezsilne na rynku szpil pudełkowych, stawia na dystrybucję cyfrową i rynek mobilny. Tym razem z gry wypada Nihilistic Software - odpowiedzialne za Resistance: Burning Skies i Call of Duty: Black Ops - Declassified. Studio postanowiło się delikatnie przemodelować - zaprzestać prac nad pudełkowymi edycjami na rzecz cyfrowej dystrybucji.
Polityka firmy po części może być zrozumiała - mniejsze koszty produkcji, mniejsza szansa na straty. Ciekawostką jest fakt, że Nihilistic Software jest w dobrej kondycji finansowej, nie ma długów i nie zamierza zwalniać ludzi. Dodatkowo zamiarują zbudować coś swojego, od zera. Firma została założona w roku 1998 w słonecznym mieście California przez ówczesnych pracowników LucasArts Entertainment. Na dzień dzisiejszy studio daje pracę sześćdziesięciu osobom, a oficjalne stanowisko włodarzy, na temat zachodzących zmian, macie poniżej.
"Stereotypy powinno się sukcesywnie zacierać. Stereotypem jest rynek gier pudełkowych. Nie prawdą jest to, że tylko on jest autentyczny i przynosi zyski. Faktycznie rynek ten boryka się z problemami. Jako Nihilistic Software, z pełną odpowiedzialnością i przekonaniem o słuszności własnych decyzji postanowiliśmy się przebranżowić. Po czternastu latach owocnej wspólnej pracy potrzebna nam zmiana."
Resistance Burning Skies to kolejna odsłona znakomitej serii strzelanek znanych z konsoli PlayStation 3. Jednak tym razem gra przeznaczona jest na handhelda PS Vita.
F...
Ja chyba oleję dystrybucję cyfrową, bo staje się nieopłacalna. Gry pudełkowe na PS3 są tańsze o co najmniej 10zł i to jest dla mnie wystarczający powód, aby pożegnać się z cyfrowym naciąganiem ludzi. Będę się zaopatrywał tylko w gry których nie ma w wersji pudełkowej.
Dystrybucja cyfrowa jest fajną sprawą, gdyż wcale fanem pudełek nie jestem, a nawet uważam to za zbędną rzecz. Jak ktoś jest kolekcjonerem i uważa że ładnie to mu wygląda na półce to super, dla mnie jednak to tylko zabiera miejsce. Niestety dystrybucja cyfrowa leci w kulki. Odchodzi przecież drukowanie okładek, książeczek, koszty pudełka czy płyty, a mimo tego taka gra jest droższa. Gdzie tu logika? To jest bez sensu i tylko to sprawia, że wolę kupić grę w pudełku, bo tylko i wyłącznie cena mnie do tego zachęca. Gdyby było inaczej, pudełka mogłyby dla mnie nie istnieć.
Ja natomiast należę do ludzi odczuwających wielki sentyment do klasycznej dystrybucji. Można sobie mieć wypasione konto Steam, PSN czy XBL, ale to istnieje tylko w formie wirtualnej i ciężko się tym pochwalić - nie to co kilkoma półkami pełnymi pudełek, zwłaszcza gier unikatowych czy wydań kolekcjonerskich. Digital download redukuje gry z pasji do zwykłej usługi. Dopóki będą istnieć pudełka, dopóty będę je kupować, choć czasami pękam przy wielkiej, steamowej wyprzedaży....
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler