Jakiś czas temu donosiliśmy Wam, iż flagowy tytuł studia Blizzard gwałtownie traci na popularności. Jak się okazuje, ma to ogromny wpływ na rozkład sił dzisiejszego rynku gier MMO.
bat2008kam @ 21.11.2011, 08:01
Bartek "bat2008kam"
pc
Jakiś czas temu donosiliśmy Wam, iż flagowy tytuł studia Blizzard gwałtownie traci na popularności. Jak się okazuje, ma to ogromny wpływ na rozkład sił dzisiejszego rynku gier MMO. Po raz pierwszy od dłuższego czasu World of Warcraft ustąpił z tronu najatrakcyjniejszej gry sieciowej.
Pogromcą fenomenu z 2004 roku okazało się być League of Legends. Dzieło Riot Games przykuło uwagę 11 milionów aktywnych graczy, z czego 4 miliony to osoby grające codziennie. Najwyraźniej model free-to-play zyskuje coraz większą liczbę odbiorców, kosztem produkcji opartych na abonamencie. Dla porównania dodam tylko, że aktualnie na wynik World of Warcraft składa się 10,3 miliona aktywnych kont na całym świecie. Szansą na poprawienie rezultatu z pewnością będzie Mists of Pandaria. Odpowiedzią na rozszerzenie opracowywane przez Blizzard jest zaś dodatek Dominion, o którym więcej na poniższym materiale video.
World of WarCraft. Cztery lata minęły od czasu wydarzeń przedstawionych w Warcraft III: Reign of Chaos. Jednak na spustoszone ziemie Azeroth znów nadciąga niepokój. Wraz ...
Widziałem gdzieś za 99,90zł na 2 m-ce. Koniec dominacji WoWa nie musi nadejść ze strony jednego tytułu. Może być tak, że gracze rozdrobnią się po wielu grach (fani SW przejdą do Old Republic, inni zachęceni ciekawym systemem walki do TERA , ktoś tam jeszcze do GW2 itp.).
Jeśli chodzi o gry MMORPG, to jak dla mnie pogromcą WoWa będzie GW2. Model rozgrywki w gruncie rzeczy podobny, system walki i questów lepszy, bez abonamentu. Po prostu jak dla mnie WoW musi uznać swoją niższość w stosunku do nowego Guild Wars.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler