Ujawniamy detale dotyczące najnowszego rozszerzenia do World of WarCraft!

Impreza BlizzCon ma ten urok, że tylko na niej jej pomysłodawcy i gospodarze chętnie dzielą się ze światem nowinami na temat swoich produkcji.

@ 24.08.2009, 13:00
"Redmeer"
pc

Ujawniamy detale dotyczące najnowszego rozszerzenia do World of WarCraft!

Impreza BlizzCon ma ten urok, że tylko na niej jej pomysłodawcy i gospodarze chętnie dzielą się ze światem nowinami na temat swoich produkcji. Tak się akurat składa, iż każda gra od Blizzarda to duże wydarzenie i oczekuje jej rzesza oddanych fanów. Tym razem chcę zaprać Was w krótką podróż krajoznawczą po nowym dodatku do sztandarowego tytułu Zamieci - World of Warcraft.

Wypada mnie ostrzec w tym momencie, iż informacje podane poniżej nie są pewne w 100% oraz noszą pewne odznaki spoilerowania.

Już sama nazwa add-onu - Cataclysm - sugeruje niemałe zmiany. No i przyznać trza, jest ich trochę. Tradycyjnie podniesiony zostanie maksymalny poziom do osiągnięcia przez postać sterowaną przez człowieka. Tym razem jednak przeskok został zmniejszony do pięciu poziomów (poprzednio 10). Widać przeto, iż deweloperzy chcą upchnąć więcej rozszerzeń przed osiągnięciem poziomu 100, który raczej stanie się granicą w rozwoju postaci. Tak czy siak, czeka nas kolejne dobijanie poziomów.

Ujawniamy detale dotyczące najnowszego rozszerzenia do World of WarCraft!

Co prawda nie zaanonsowano jeszcze żadnej nowej klasy prestiżowej, a me przeczucie mi podpowiada, że pojawi się jakaś alternatywa dla Death Knighta, ale za to poczyniono kolejny krok do zrobienia z WoWa każuala. Otóż Blizz zabija powoli unikalność ras i przynależność danych profesji do konkretnego gatunku. Dlatego pojawią się Trolle druidzi, shamani krasnoludowie i Taureni kroczący ścieżką paladynów. No paranoja! Ze smutkiem i łzą w oku wspominam czas, gdy Przymierze mogło tylko pomarzyć o posiadaniu szamanów w swych szeregach.

Pojawią się za to nowe grywalne rasy. Po stronie Hordy staną Gobliny, skądinąd moja ulubiona nacja. Małe, brzydkie, wredne i z pociągiem do interesu - są podobne do mnie nawet z twarzy :> Wcześniej były neutralne, ale wkurzył je gość zwany Deathwingiem (o którym słów kilka za chwilę) i postanowiły poszukać pomocy u Hordy, gdyż wspomniany przed chwilą jegomość zdewastował ich domostwa. Po stronie Przymierza staną Worgeni. Coby nie zdradzać fabuły za wiele, powstali oni z ludzi zarażonych pewną klątwą. Są brzydcy (zresztą, pojawiali się już wcześniej jako NPC) i prosili o pomoc słabiaków z Alliance, a to już błąd :) Z ciekawostek na ich temat rzeknę, iż Worgeni będą mogli poruszać się w formie człowieka oraz własnej.

"Kataklizm" nie wprowadzi nowego kontynentu do uniwersum, jednak dokona przemeblowania w starych. Tu spoileruję, więc wrażliwych na to proszę o włączenie filmu przyrodniczego lub jakiegoś gameplaya z naszego portalu. Za Sprawą starych znajomych: Deathwinga Niszczyciela oraz Azshary; świat gry odmieni się dość znacznie. Kraina Barrens podzielona zostanie na dwie strefy, co jest świetnym rozwiązaniem, ponieważ levelowanie tam - oczywiście bez wierzchowca, bo poziom niski - było swoista katorgą kiedy trzeba było na pieszo przejść bez mała pół Kalimdoru. Azshara stanie się strefą startową dla postaci najmniej doświadczonych, zaś część Thousand Needles zostanie zalana (prawdopodobnie chodzi o Shimmering Flats). Durotar ulegnie zniszczeniu, prawdopodobnie wraz z Ogrimmarem! Nie wyobrażam sobie co prawda WoW bez tego miasta, jednak Orkowie maja odbudować stolicę w innym miejscu. Chodzą ploty, że małe, wszawe Gnomy mają odbudować swą dawną stolicę - Gnomeregan. Może i fajnie, będzie miała Horda gdzie pokazywać swą supremację :) Maniaków PvP ucieszy nowa strefa masowego naparzania się po czerepach, która wytworzy się gdzieś w Azeroth. Stylistyka i założeniami ma ona przypominać Lake Wintergasp.

Ujawniamy detale dotyczące najnowszego rozszerzenia do World of WarCraft!

W końcu latającym wierzchowcom przestaną odpadać skrzydła na widok Azeroth i skończy się przesiadywanie na naziemne środki transportu na starym kontynencie, co denerwowało już po wprowadzeniu dodatku The Burning Crusade.

W kwestii end-game PvE Blizz znów poszedł na łatwiznę i zamiast kreować nowe strefy, postanowił pokombinować przy starych. Wiele ze starych instantów ma zostać dopakowane do wymagań poziomu 85. Pewnikiem jest Onyxia, królowa raidów z zamierzchłych lat, gdy jeszcze WoW nie był dla dzieci do lat 12. oczywiście pojawią się też nowe dungeony, niejako przy okazji powstania nowych lokacji. W końcu wejdziemy na górę Hyjal, poznamy krainę startową Worgenów czy spenetrujemy tajemnicze Uldum.

Ujawniamy detale dotyczące najnowszego rozszerzenia do World of WarCraft!

Mógłbym tu napisać jeszcze o szczegółach fabuły, ale tak wielkiego spoilera nie zniosę, toteż zainteresowanych zachęcam do szperania w sieci. Postaramy się na bieżąco informować Was o kolejnych nowinach związanych z World of WarCraft: Cataclysm.

Screeny pochodzą z World of Warcraft: The Burning Crusade.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?