Najlepsze gry na Steam Decka

Sonic Mania, Rayman Legends, Crash Bandicoot... platformówki!

Pozycja zbiorcza, bo wielkiego sensu w omawianiu wszystkich tych tytułów z osobna tu nie ma. A prawda jest taka, że dzięki Steam Deckowi właśnie odżyła moja dziecięca miłość do platformówek i nie jest to wcale odosobniona sprawa z tego co wiem. Konsole mobilne to świetne środowisko do gier platformowych wszelkiego typu i o różnym roku wydania. Produkcje 2D, jak Sonic Mania, Rayman Legends, Pizza Tower, DuckTales i inne podobne są po prostu cudowne. Wszystko działa płynnie, sterowanie jest idealne, zaś małe rozmiary konsolki nie przeszkadzają dzięki specyficznemu typowi rozgrywki, jaki ten gatunek proponuje.

Równie dobrze zresztą sprawują się tytuły utrzymane w 3D, jak A Hat in Time, Sonic Adventures 2, Kangurek Kao czy gry z serii LEGO. Płynna rozgrywka, responsywne sterowanie - po prostu środowisko idealne na tego typu produkcje. Niestety nie wszystkie trójwymiarowe platformówki oferują równie przyjemną i pozbawioną wad zabawę, bo taki Sonic Frontiers (aka najbardziej pobugowana gra 2022 roku) jest koszmarny, wygląda paskudnie i ma problemy z utrzymaniem stabilnych klatek. Miłośników gatunku uczulam więc, by rozeznać się dokładnie przed zakupem i sprawdzić czy dany tytuł jest w jakiejś mierze grywalny, bo chociaż Frontiers to wyjątek, niestety nie jest odosobniony (z tego co wiem np. Generations też działa w kratkę). Tak czy siak jakieś 95% gier z gatunku platformówek będzie tu śmigać, aż miło.

Divinity: Original Sin oraz Baldur's Gate III

Produkcje Larian Studios to prawdziwe objawienie dla fanów RPG oraz gry, które zdołały przyciągnąć do siebie nawet ludzi, którzy za klasycznymi roleplayami raczej nie przepadali. Seria Divinity oraz Baldur's Gate III to w pewnej mierze projekty podobne. Wybieramy w nich postać jaką będziemy chcieli grać lub tworzymy własnego protagonistę, zbieramy drużynę, eksplorujemy świat, robimy questy, poznajemy historię oraz walczymy w taktycznych starciach, które wymagają myślenia, dobrego zbalansowania naszego teamu, wykorzystania zdolności, a nawet elementów otoczenia. Masa godzin jakie można przeznaczyć na te produkcje w zabawie solo lub ze znajomymi, ogrom contentu, mnóstwo możliwości na przechodzenie gier przy kolejnych podejściach - tak, zdecydowanie warto dać szansę produkcjom Larian. Ostatnie zdanie jest szczególnie prawdziwe, jeśli macie Steam Decka, bo zaproponowana przez Belgów forma rozgrywki genialnie sprawdza się na konsoli mobilnej, niezależnie czy liczycie na kilka krótszych sesji w ciągu dnia, czy zamierzacie grać cały dzień. Do sterowania co prawda trzeba się nieco przyzwyczaić, ale deweloperzy przygotowali je naprawdę bardzo dobrze i można się tu bawić bez większych problemów. 

Dla początkujących/nieznających gatunku lub wspomnianych serii, polecam zacząć od Baldur's Gate III, bo jest to najłatwiejsza produkcja z wymienionych tutaj i chociaż wymaga cierpliwości oraz wczytania się we wszelakie opisy - powiem jedynie, że warto. Przednia zabawa, a i technicznie nie jest źle, bo ustawienia średnio-wysokie i lock na 40 klatek pozwala się cieszyć piękną oprawą i płynnością wystarczającą do tego typu tytułów. Bateria powinna trzymać przez jakieś 2 godziny.

Tetris Effect: Connected

Tytuł nietypowy, jak na tego typu listy, ale ciężko o nim mi tu nie wspomnieć. Tetris sam w sobie to ikona i jedna z najbardziej rozpoznawalnych oraz najlepszych gier w historii. Formuła układania klocków w ramach gameplayu zawsze uchodziła według mnie jednak za rozwiązanie średnie, jak na duże ekrany telewizorów, komputerów czy nawet laptopów. Natomiast konsole mobilne, jak Steam Deck są rozwiązaniem genialnym, na którym zabawa w Tetrisa jest doświadczeniem wciągającym, satysfakcjonującym, uzależniającym, wręcz niezrównanym wobec innych wymienionych na liście. Jest to bowiem gra idealna na szybką rundkę w ramach 5-minutowego wyjścia do toalety. Świetnie sprawdzi się też w przypadku maratonów. Prawdziwi zapaleńcy natomiast będą robić wyzwania weekendowe, wykorzystując każdą wolną chwilę od pracy na precyzyjnym układaniu klocków. Proste zasady, banalna rozgrywka, ale wcale nie prostacka. W Tetrisa może zagrać każdy, szybko go pojąć i dać się pochłonąć, powoli ucząc swój mózg jak grać, by osiągać jak najlepsze wyniki i jak najszybciej kończyć kolejne tryby. Jeśli szukacie projektu na krótkie przerwy od pracy czy nauki, a Steam Deck to Wasz sprzęt docelowy, to wg mnie nie ma nic lepszego niż Tetris Effect: Connected. Zabawa na Decku w tym tytule jest rewelacyjna, a wbijanie coraz lepszych wyników wchodzi w krew błyskawicznie.

Tetris Effect: Connected to gra o rozmaitej szacie graficznej, bo każdy tryb oferuje inne mapy, tekstury i utwory grające podczas rozgrywki. W tym tytule polecam ustawić oprawę na jakość średnią oraz dać lock na 40 klatek, bo umożliwia to wydłużenie czasu gry do około 3-4 godzin bez podłączania Decka do zasilania, nie wpływając przy tym negatywnie na płynność zabawy.

Przy okazji warto pamiętać, że na rynku mamy już Steam Deck OLED - który wprowadza m.in. mocniejszą baterię, a zatem jeśli planujecie zakup tego sprzętu, musicie wziąć poprawkę na podane przeze mnie czasy rozgrywki przy poszczególnych tytułach, bowiem te dotyczą standardowego modelu z ekranem LCD, który dostępny jest już od ponad roku. Nowsza edycja urządzenia od Valve powinna wydłużyć czas zabawy o około 1-3h w zależności od tytułu.

Oczywiście jest więcej produkcji, które powinny zajrzeć na pokład Waszego Steam Decka, gdy tego już macie/będziecie mieli, natomiast przedstawione tu projekty to ścisła czołówka, którą warto mieć w pamięci, gdy zaczniecie myśleć, co instalować na swojej konsoli. Chyba, że Waszym zdaniem pominęliśmy jakiegoś absolutnego must have'a, którego każdy posiadacz Decka musi mieć? Jeśli tak, koniecznie dajcie nam o tym znać w komentarzach.