JUPI Na to czekałem, choć już traciłem nadzieję. Dzisiejsze streamingi treningów były okropnej jakości. Internetowe RTL live nie pójdzie w Polsce. To fantastyczna wiadomość. A jeszcze godzinę temu położyłem krzyżyk na F1 w sezonie 2014, a szykuje się niezła jazda. A do tego te kanały mam w swojej kablówce.

A co Wy na wyniki treningów? Chyba RedBull aż takich problemów mieć nie będzie, za to Lotus w tarapatach.

Borowczyk <3

Szkoda mi Lotusa, szykuje się dla nich tragiczny sezon, a odkąd powstali, byli moimi ulubieńcami... Red Bull jednak wykaraskał się z problemów, co strasznie mnie denerwuje... Mam nadzieję, że nie wygrają pierwszego wyścigu...

Co do treningów: myślę, że nie tyle Red Bull w dobrej formie, co raczej pozostałe zespoły nie jechały na 100% swoich możliwości. Dopiero jutro w kwalifikacjach i w wyścigu w niedzielę poznamy realne tempo zespołów.

Też w sumie skłaniam się w tym kierunku, że to był trening, który bardziej był ostatnim sprawdzianem i czasem ustawień i poprawek w bolidach. Jutro się wszystko okaże. A co do Borowczyka... mi pasuje i zawsze to lepiej niż niemiecka mowa

Ja akurat Borowczyka cenię za to, że próbuje przekazać kibicom całą tę otoczkę woków F1. Nie skupia się wyłącznie na wyścigu. Od tego jest zawsze drugi komentator.

Też lubię Borowczyka.Bez niego transmisje F! byłyby taką kupą jak Mass Effect bez Shepardówny.

I po pierwszych kwalifikacjach nowego sezonu. Hamilton z pole, niespodzianka Ricardo na 2, Rosberg na 3, co daje mu czystą stronę na starcie do wyścigu, Alonso 5 też myślę, że pozycja dobra do ataku. Williamsy w czołowej 10 (Bottas kara za wymianę skrzyni biegów).
Dźwięk bolidów nie jest wcale taki straszny, troszkę ten świst przypomina mi prototypy LMP1 z wyścigów Le Mans

I o to chodziło. Nie żałuję, że wstałem specjalnie na kwalifikacje, bo jest wreszcie jakaś roszada, zaskoczenia. Lotusy w tarapatach, Grojean załamany, Ricciardo pokazuje, że RedBull aż takich problemów nie ma jak wydawało się po treningach.

Natomiast Vettel... cóż sądzić? Czyżby jego bolid był gorszy niż Daniela? Czy też może potwierdza się to co wielu mówiło, że Sebb jest bezkonkurencyjny ale tylko w idealnym bolidzie. Natomiast gdy trzeba przez cały czas walczyć z bolidem i korygować jego błędy to okazuje się, że umiejętności starczyło na 13 (de facto 12, bo karze dla Williamsa) miejsce.

Pewnie jeszcze za wcześnie aby oceniać Vettela, poczekajmy z 3 - 4 wyścigi.

I po wyścigu - fantastyczne widowisko Nieprzewidywalne, wiele zmian, zaskoczeń, 8 bolidów poza torem. Zmiany w F1 wyszły na dobre, aż chce się teraz na spokojnie usiąść i przeanalizować wyniki

Widowisko fajne, ale szczerze mówiąc... strasznie mi się nie podoba. Jest cicho, nie ma mocy. Co jest do cholerki z tymi silnikami? Może od razu przerzućmy się na Formułę E?

Red Bull pokazał, że jest w formie. Mercedes będzie odpowiednikiem Red Bulla z ostatniego sezonu. A ja właściwie nie wiem, komu kibicować. Oprócz Raikonnena nikt mi nie pozostał, bo Lotus znika po kilkunastu okrążeniach (a jestem ich fanem i będę wspierać do końca!). Serce me rozdarte.

Btw Riciardo może zostać zdyskwalifikowany za momentowe przekroczenie spalania 100 l/h. Czy tylko ja uważam, że te wszystkie zasady są pierdo****te? Więcej tu teraz ograniczeń, niż czystej zabawy. Zawodnicy nie rozkręcają silników do maksimum możliwości, bo oszczędzają paliwo albo nie chcą przekroczyć limitów. To tak, jakby bykowi uciąć jajca i kazać szarżować na corridzie.

BTW coś mi się wydaje, że Helmut będzie miał w tym sezonie nowego pupilka

Przypomina mi się jak kiedyś Hamilton dostał polecenie od ekipy że ma coś tam oszczędzać.Zapytał się wtedy wprost-"To ja mam się ścigać z tymi wszystkimi autami czy nie?Po co tu jestem?"