Resident Evil 6 (Xbox 360)

"powodując wręcz gałkowstręt (jeśli nie ma takiego słowa, to właśnie je wymyślam)" - oj, ja myślę, że takie słowo funkcjonuje, jednak w trochę innej branży

Nie sądziłem, że tak się dostaniem nowemu RE6. Ciekawe jak uwalnianie się od zombie będzie wyglądać na PC? Bo chyba nie zrobią sterowania tylko pod pada.

Świetna recenzja !! ale bardzo surowa 5,5/10. heheh a dźwięk faktycznie jest bardzo godny uwagi, nie wspominając już o niedociągnięciach w meblach to nie tylko , bo jeszcze niektóre bardziej złożone tekstury jak budynki itp: nie zachwycają, za dużo za przeproszeniem nasrali na dzień dobry, mam na myśli tyle kampanii tyle niby klimatów a wszystko sprowadza się do jednego... strzelania i ostrym parciu przed siebie. No i wersje konsolowe niczym się nie różnią, zarówno na PS3 i Xboxa 360 wyglądają tak samo. A wątpię by graficznie RE6 na PC jakoś zachwycał zapewne będzie miał śmieszne wymagania tak jak RE:OPRC, gdzie przy średniej grafie wymagał GTX560

Ja mam sentyment do RE ale chyba zbyt pobłażliwie ją oceniłem heheheh

Capcom zebrało setki ludzi (około 600) do zrobienia gry w krótkim czasie, podzieliło ich na grupy, każda zajęła się swoją kampanią, potem to złączyli marnym klejem i wyszło co wyszło.

Pewny kandydat do największego failu roku.

Większym jest jednak Operation Raccoon City.

Dlatego napisałem, że kandydat.

i pomyśleć, że w CDA tytuł dostał 8/10

To wszystko zależy od sprzedaży jeżeli Re6 gorzej się sprzeda to jest pewne że on nabędzie to miano. Choć bardziej prawdo podobne jest RE:OPRC, Resident Evil 6 musi przebić wynik 2 milionów

Jakby nie patrzeć, sporo pewnie też zależy od tego, czego kto oczekiwał. Niemniej, przeczytałem kilka tekstów i nie sądzę by był to tytuł, który zasługuje na ósemkę, a i jakoś nieśpieszno mi w niego zagrać.