Offline
Powiem tam, cenię pana Sapkowskiego, za Wiedźmina (bo już trylogia Husycka do mnie kompletnie nie przemówiła, poddałem się w połowie), ale nie słucham co gada, bo gada głupoty, jak gdyby był cały czas na bani
A, że planuje nową książkę... bardzo dobra wiadomość.
A, że planuje nową książkę... bardzo dobra wiadomość.