Wiedźmin (PC)

I widzisz w tym coś złego? Niezależnie od sukcesu gry i rozgłosu nią spowodowanego, książki pod względem fabuły i klimatu biją ją bezlitośnie. Sapkowski nie ma się czego obawiać. I nie jego wina, że młodzi ludzie wolą obecnie grać, niż czytać. Wymyślił Wiedźmina i może tworzyć w tej materii to, co mu się podoba. I bardzo dobrze. Niech pisze. Stratny nie będzie, bez oglądania się na powodzenie gry.

@Uxon jesteś pewny, że nie będzie stratny jak ktoś spróbuje z Wiedźmina wydoić tyle kasy ile się da za wszelka cenę? To że on sobie oddziela książkę od gry nie oznacza, że jest niezależny. Jedno i drugie jest już połączone i jak ktoś da d*py to pociągnie za sobą wszystko. Niestety teraz jest gra z książką i nie da się tego rozdzielić tym bardziej, że wśród młodzieży to gra napędza sprzedaż książki, a nie na odwrót. Cyrograf został podpisany i nie ma, że boli.

@remik Owszem, jedno bez drugiego obecnie nie funkcjonuje i w sumie nie ma w tym niczego złego. To że gra odniosła taki sukces też jest z korzyścią dla Sapkowskiego. Myślę, że opowiada często różne bzdury, bo po prostu ma ból rzyci, że ktoś wywindował jego pomysł na taki pułap, gdzie on nie potrafił, mimo że stworzył dzieła lepsze. Jak Ty byś się czuł, gdyby ktoś zarobił na Twoim pomyśle wielokrotnie więcej kasy, niż Tobie się udało Co by jednak nie mówić, klepanie biedy mu nie grozi

No nie wiem, tak dobrego political fiction (political fantasy?) jaki był w Zabójcach Królów ze świecą szukać. W mojej opinii W2 fabularnie stoi górą nad wszystkimi innymi tworami z tego uniwersum.

Fakt, drugi Wiedźmin ma jedną z najlepszych fabuł, jakie dane mi było poznać. Genialna intryga, logicznie prowadzona historia, mnóstwo fascynujących zwrotów akcji, dwie drogi, które trzeba poznać, by wyrobić sobie odpowiednie spojrzenie na całość opowieści. A do tego mnóstwo emocji i świadomość, że żadne wyjście nie było tym idealnie właściwym. Tylko czy całość stoi wyżej niż literacki pierwowzór? Śmiem wątpić. Książki mają tę przewagę, że dają pole do popisu wyobraźni, która wiele dorysuje i dopisze. Jedno natomiast jest pewne, twórcy gry mają ten siedmioksiąg otrzaskany

Shuwar Trylogia Husycka nie była taka zła. Przeczytaj sobie "Żmiję" AS-a. To dopiero była kiepska, jak na Sapkowskiego książka...

A co do nowej książki o Geralcie. TAK To zawsze jest dobra wiadomość!!