A czego nie przeczytałem uważnie? Autorem można być tekstu, nie zamówienia. Napisałem tylko, że dziwnie to wygląda, ale to pewnie tylko moja subiektywna ocena...
Może po prostu chodziło o to, że grafika jest bublem, niekoniecznie cała reszta. Choć już napisałem wcześniej, iż port wypuścili marny.