Owszem, w Poznaniu, Dirian wspomniał o tym w newsie.
Polska jest teraz sławna - trąbią o tym największe zagraniczne serwisy od IGN po Kotaku.
Ktoś napisał w komentarzu na NeoGO, że w Grecji to częste zjawisko - dostawa przychodzi do sklepu przed premierą, a roztargnieni i pozbawieni wiedzy sprzedawcy wykładają towar na półkę bez sprawdzenia terminu. W Polsce spotkałem się z tym tylko raz - gdy w Saturnie znalazła się nowa eXtra Klasyka 1 dzień przed debiutem. To jednak drobiazg przy hicie tego pokroju i takim wyprzedzeniu...
Pytanie tylko, skąd niemieckie opakowanie...?