Mi się bardziej podoba starsza, ale uważam, że ani jedna, ani druga to nic specjalnego, w ogóle rzadko zdarza się jakaś naprawdę fajna okładka. Jeśli mamy FPS'a, to zwykle żołnierz z karabinem. Jeśli RPG, to rycerz w zbroi i potężnym mieczem. Czy wymyślenie oryginalnej okładki to aż tak potężny problem?