FIFA 09 (XBOX 360)

ObserwujMam (55)Gram (26)Ukończone (5)Kupię (4)

GC 08: FIFA 09 - pierwsze spojrzenie (XBOX 360)


Ogidogi @ 00:00 30.08.2008
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.


Znany nam od pewnego czasu tryb Be a Pro miał z pewnością kilka wad. Teraz mamy otrzymać jego udoskonaloną wersję. Po pierwsze, możemy stworzyć od podstaw całkowicie nowego, podobnego do nas zawodnika lub wybrać już istniejącego. Wiadomym jest, że główny cel tego trybu to zostanie gwiazdą międzynarodowego formatu. Osiągnąć możemy to jedynie przez doskonałe występy w drużynie, które są premiowane punktami doświadczenia. System ich gromadzenia nie różni się niczym, musimy po prostu spełniać określone warunki i realizować stawiane przed nami zadania. Kiedy spiszemy się dobrze, otrzymamy możliwość rozwinięcia najróżniejsze umiejętności. Ważne jest to, że jednym zawodnikiem będziemy w stanie rozegrać tylko cztery sezony, co rzecz jasna zapobiegnie stworzeniu super-mega-niepokonanego piłkarza, który wszystkie statsy miałby wyśrubowane na maksa. Bardzo podoba mi się logiczne podejście do spraw związanych z powołaniami do kadry. Jeżeli gramy zawodnikiem znanym, za przykład posłużył nam John Terry, wówczas wiadomym jest, że facet jako świetny obrońca gra w reprezentacji Anglii. Dlatego wybierając go, mamy świadomość, że oprócz meczy ligowych, weźmiemy udział we wszystkich rozgrywkach, w których bierze udział drużyna narodowa. Jeżeli natomiast tworzymy gwiazdę footballu od nowa, wówczas musimy się na tyle dobrze pokazać i wykazać na boisku, aby selekcjoner mógł nas zauważyć i dać nam szansę gry w barwach naszego kraju. Jest to bez wątpienia świetne rozwiązanie i już nie mogę się doczekać, jak sprawdzi się to w rzeczywistości.

Z nowinek techniczno-interfejsowych najbardziej cieczy mnie możliwość dowolnego skonfigurowania kontrolera. Możemy ustawić każdy klawisz pod swoje potrzeby, za co EA ma u mnie duży plus. Ponieważ wprowadzono kilka nowych tricków, bardzo przydatna jest lista wszystkich dostępnych kombinacji klawiszy. Dla nowicjuszy okaże się bezcennym źródłem wiedzy, a starsi wyjadacze z pewnością szybko wychwycą nowe zagrania. W FIFIE 09 spotkamy się także z systemem, znanym mi przede wszystkim z UEFA EURO 2008, który pozwala na gestykulację oraz pokazywanie radości po zdobytej bramce. Kolejną bardzo ważną innowacją jest Custom Tactics Team Mode, czyli nowy system zarządzania taktyką. Jest to temat na opisanie którego nie starczyłby obszerny felieton, jednak myślę, że dokładnej analizy podejmiemy się przy okazji recenzji. Jedyne co zdradzę, to fakt, że panowie z EA w tym aspekcie podgonili, a może nawet i przegonili Konami. System jest bardzo prosty w obsłudze, daje duże możliwości, ale co najważniejsze, jest dynamiczny i pozwala robić wszystko w trakcie meczu. Nawiązując już do taktyki, przypominam sobie, że w momencie gdy graliśmy z kimś na jednym komputerze (oczywiście w starszych wersjach FIFY), tylko jeden mógł w danym czasie dłubać w ustawieniach. Teraz zostało to poprawione i ekran został podzielony – tak jak ma to miejsce w PES.



Znacznej poprawie ma ulec również cały gameplay. Chodzi tu nie tylko o zmiany kosmetyczne i wizualne, ale o realizm, naturalne zachowania piłkarzy oraz wszystko to, co wpływa na dynamikę rozgrywki. Oglądając kilku minutowy pokaz możliwości nowej FIFY, muszę przyznać, że zrobiła ona na nas pozytywne wrażenie. Ciekawe pojedynki biegowe, naturalne wślizgi piłkarzy, ruch do piłki, płynna animacja – wszystko zapowiada się na prawdę świetnie. Zapewne ten aspekt, jak i cała grafika ulegnie jeszcze wielu zmianom, dlatego z ostatecznym osądem musimy zaczekać do finalnej wersji gry. W kwestii udźwiękowienia innowacji raczej nie będzie. EA zawsze słynęło z bogatej listy, świetnych utworów. W końcu panowie mają potężny budżet i mogą sobie pozwolić na zakup licencji najlepszych piosenek na świecie.

Podsumowując, FIFA 09 wywołała na nas bardzo pozytywne wrażenie. Panowie z EA chyba wzięli sobie do serca porażki, negatywne komentarze skierowane pod ich adresem i zabrali się do roboty. Wyciągnęli wnioski, wprowadzili wiele ciekawych pomysłów, wyeliminowali wiele niedoskonałości. Tego, że najnowsza odsłona FIFY będzie trzymała wysoki poziom jestem pewien, rodzi się tylko pytanie, jaka będzie odpowiedź Pro Evolution Soccer?

Podsumowanie:
Najnowsza odsłona FIFY zapowiada się bardzo gorąco. Po raz pierwszy od wielu lat, mamy otrzymać zupełnie nowy produkt. Poprawiony gameplay, łatwość ustawiania taktyki, lepsza SI, bardziej naturalne animacje oraz kilka nowych rozwiązań, to według panów z EA przepis na sukces. Pytanie tylko, czy to co szykuje dla nas KONAMI w najnowszej odsłonie Pro Evolution Soccer, po raz kolejny nie zostawi FIFY z tyłu?
Zapowiada się genialnie!

Screeny z FIFA 09 (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?