Niestety, nie wiadomo jeszcze, czego dokładnie będą dotyczyć te wyzwania. Bardzo istotnym elementem będzie również tryb multiplayer. Twórcy zawarli nawet tryb Deathmatch, który ma jednak istotnie różnić się od tego który znamy. Autorzy zapowiadają, że oddadzą w ręce graczy najbardziej dopieszczony tryb walki wręcz, jaki kiedykolwiek został dedykowany dla tego trybu gry. Zawsze podkreślam, że za dużo jest ugrzecznianych na siłę produkcji.



Tym razem twórcy nie liczą się z tym, że może odbić się to na sprzedaży i już zapowiadają, że z pewnością Bloodshot będzie opatrzony znaczkiem 18+. Cieszę się, że nie wszyscy producenci idą w ślady Electronic Arts i wciąż robią poważniejsze i mroczniejsze gry, vide rodzimy Wiedźmin. Condemned 2: Bloodshot zapowiada się niezwykle smakowicie. Wiadomo, niestety, że gra nie ukaże się przed gwiazdką. Jeśli jednak oczekiwanie będzie wynagrodzone dopracowaniem i lepszym efektem finalnym, to nie mam nic przeciwko pierwszemu kwartałowi nowego roku. Jako, że specyfika serii Condemned nie za bardzo pozwala na porównanie z jakimkolwiek innym pojedynczym tytułem, stwierdzam, że będzie to jedna z oryginalniejszych i bardziej nowatorskich gier ostatnich miesięcy. Warto poczekać, by zanurzyć się ponownie w mrocznym i psychodelicznym świecie Condemned.