Kanadyjski oddział Ubisoft Montreal już tej jesieni szykuje gratkę dla fanów jazdy na desce, sygnowaną nazwiskiem samego Shaun`a White`a. Cóż to za ziomek? 24-letni, podwójny amerykański mistrz olimpijski (2006, 2010), profesjonalny snow i skateboardzista.
Kanadyjski oddział Ubisoft Montreal już tej jesieni szykuje gratkę dla fanów jazdy na desce, sygnowaną nazwiskiem samego Shaun`a White`a. Cóż to za ziomek? 24-letni, podwójny amerykański mistrz olimpijski (2006, 2010), profesjonalny snow i skateboardzista. Pewnie niektórzy z Was kojarzą tego gościa - z transmisji telewizyjnych bądź też wcześniejszej gry Ubisoftu z tą samą postacią – Shaun White Snowboarding. Zimowa część jazdy na desce wyróżniała się sporą grywalnością, piękną grafiką i trybem multiplayer, który znacznie wydłużał zabawę. Czy dzieło oddziału z Montrealu pokona dwie marki traktujące o jeździe na desce i mogące się pochwalić gronem zagorzałych fanów? Czy nadszedł czas, by Tony Hawk schylił głowę przed Shaun`em White`em? W końcu, co takiego zaoferuje nam Ubisoft, czego nie mają Tony Hawk Pro Skater i EA Skate? Czas, by się o tym przekonać.
Przygód związanych z jazdą na deskorolce ci u mnie dostatek. Prócz tej wspomnianej przy okazji zapowiedzi jubileuszowego, dziesiątego Tony Hawk Ride. Lubiłem niegdyś pojeździć wieczorem na stacji benzynowej (marki nie zdradzę). Pewnie dlatego, że tylko tam asfalt nie miał tego, czego w Polsce jest najwięcej – dziur. Siadaliśmy z kumplem przy napoju orzeźwiającym na krawężniku i bajaliśmy – poczekaj, jeszcze łyczek i zaraz Ci pokaże jak zrobić "kickflipa". Rozochocony bąbelkami tejże oranżadki zebrałem się na odwagę, rozpędziłem patrząc pod nogi i w chwili, gdy już chciałem odbić się od deski... uderzyłem z pełnym impetem w dystrybutor benzyny. Po całej sytuacji jakiś miesiąc nie pokazywałem się na stacji; pewnie pracownicy, którzy zarejestrowali to zdarzenie, mieli niezły ubaw. W tym właśnie momencie brakło mi motywacji, zaprzestałem prób nauki jazdy na desce. Chyba, że tej obsługiwanej padem lub klawiaturą, w moim mniemaniu dużo bezpieczniejszej.
Dość tych wspomnień, co tam u Shaun`a White`a? Informacje podane do publicznej wiadomości dotyczące produkcji SWS są dość lakoniczne - to raz. Dwa - jest ich bardzo mało. Shaun White Skateboarding ma stanowić powiew świeżości dla tych, którzy znudzili się już produkcjami sygnowanymi nazwiskiem Hawk`a czy gierką Electronic Arts.
Najciekawiej prezentuje się sama lokacja gry. Na początku wylądujemy w brudnym, szarym, zrujnowanym mieście, niezbyt przyjaznym dla fanów skateboardingu. Z czasem jednak zamienimy je w raj dla skate`ów, według własnego widzimisię. Nie żartuję! To, jak w przyszłości będzie wyglądać nasza skate`owska utopia, zależy tylko i wyłącznie od nas (i wcale nie przeszły mi przez myśl żadne Sim City czy inne civ-buildery). Postacie będą rozkręcały barierki, osuszały baseny, by zrobić z nich "bowle", przekształcały alejki, budowały nowe rampy czy "sprayowały" ściany. Prawda, że brzmi zachęcająco? Ale sam freestyle po mieście to za mało. W trybie fabularnym czeka na nas wiele misji do przejścia, konkursów do wygrania czy szalonych, nie tylko ulicznych, wyścigów. Dzięki takiej różnorodności są szanse na to, że nie będziemy narzekać na nudę.
Wraz z postępami w grze odkryjemy nieznane dzielnice naszego skate`owskiego raju. A razem z nimi oczywiście coraz nowsze wyzwania, atrakcje i specjalne, sekretne miejsca. Na początkowym etapie naszej kariery nie będą dostępne wszystkie triki. Dopiero wraz z rozwojem postaci, uzbieraniem odpowiedniej ilości punktów, zostaną odblokowane kolejne możliwości. Ale uwaga! Prócz tego zostaniemy nagrodzeni także nowymi ubraniami, deskorolkami i całą górą innych skate`owskich gadżetów. Pomysł wprawdzie już przewijał się przez wiele (oj wiele!) produkcji, wciąż jednak cieszy i miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie inaczej. Wracając jednak do ewolucji, które przyjdzie nam wykonać. Zostały one wybrane przez samego Shaun`a White`a. Prócz tych podstawowych, których nie może zabraknąć – takich jak kickflip, ollie, 50-50 – otrzymamy możliwość wykonania autorskiego triku Shaun`a: Armadillo. Twórcy produkcji spędzili niezwykle wiele czasu na nagraniu ponad 80 ewolucji za pomocą techniki motion capture. W sesji wziął udział, rzecz jasna, sam White. Taka ilość z pewnością wystarczy do zabawy każdemu, nawet najbardziej hardcore'owemu skate`owi. I pamiętajcie, nie próbujcie robić tego w domu!
Flogging Molly w w FIFA? Ale bajer... Ale do meritum. Jak dla mnie to będzie gra chyba jedynie dla miłośników tej subkultury i śmigania na kawałku drewna z kółkami. Nie jestem wielkim fanem gier sportowych, szczególnie tego typu, więc moja ocena jest mocno subiektywna.
Hehe, teraz mi się przypomniało, jak sam kiedyś byłem strasznym gangsta skejtem i jeździłem na desce... a raczej chodziłem z nią, bo z jazdą było gorzej Ale to było dawno, w gimnazjum i szybko mi przeszło, na szczęście
Hmm... Zobaczymy jak to wyjdzie. Ciekawe czy będzie jakieś demo SW Skateboarding bo gra zapowiada się dobrze. W Snowboarding nie grałem ale mam zamiar niebawem kupić.
W końcu wyjdzie jakiś skateboard na PC xD Od czasów THPS3 nie wyszło chyba nic dobrego. A tutaj zapowiada się ... ładnie... i oryginalnie. (Ale odświeżam O.o)
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler