Battlefield 2 (PC)

ObserwujMam (311)Gram (143)Ukończone (43)Kupię (30)

Zapowiedź gry Battlefield 2 (PC)


bigboy177 @ 00:00 07.07.2005
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Nad przywódcą oddziału jest osoba nadzorująca całe pole bitwy – dowódca. Ogląda on akcję ze specjalnego ekranu, na którym znajduje się dostępny tylko dla niego interfejs, wyświetlający informacje o wszystkich oddziałach oraz akcjach jakie może on podjąć.
Aby walka była wyrównana Dowódca nie widzi wszystkich żołnierzy wroga. Na mapie pojawiają się tylko bandyci, znajdujący się w polu widzenia jego własnych jednostek. Sytuacja na chwilę może ulec zmianie gdy użyje on skanowania satelitarnego, które na kilka sekund ujawni całą mapę; lub wyśle tzw. Spy Drone. Spy Drone przez kilka sekund będzie wyświetlał obraz określonego terenu i umożliwi sprawdzenie położenia jednostek wroga. Pomiędzy obiema opcjami zwiadowczymi jest mała różnica: pierwsza z nich ujawnia informacje tylko dla Dowódcy, druga natomiast przesyła je także do przywódców oddziałów.



Dowódca po otrzymaniu wartościowych informacji będzie w stanie przekazać je tylko i wyłącznie do liderów oddziałów. Wystarczy, że kliknie na jednym lub kilku przywódcach, i może z nimi rozmawiać korzystając z zestawu słuchawkowego. Aby wydać rozkaz wybierze na mapie punkt docelowy, a przywódcy oddziałów otrzymają rozkazy. Jeśli uznają oni, iż są one wartościowe będą mogli je zatwierdzić, lub odrzucić. Po przyjęciu poleceń zostaną one przesłane do reszty oddziału.

Rekonesans nie jest jedynym zadaniem jakie wykonuje Dowódca. Gdy na polu bitwy zabraknie zaopatrzenia, wyśle on specjalną skrzynkę z bronią oraz środkami leczącymi. Dobrym miejscem na zrzut są linie obrony wymagające ciągłego dostępu do sprzętu. Jeśli zajdzie potrzeba, Dowódca będzie w stanie koordynować ataki artylerii. Po wydaniu rozkazu minie około 10 sekund i następnie wyznaczony teren zasypany zostanie masą pocisków. Na artylerii nie można niestety polegać w każdej sytuacji, ponieważ jej celność jest ograniczona i chwila nieuwagi kosztować może utratę kilku własnych żołnierzy.

Najlepszą częścią bycia dowódcą, jest możliwość przybliżania i oddalania dowolnie obrazu. Nie oglądamy wówczas mapy, lecz właściwe działania wojenne. Podziwiamy wówczas naszych żołnierzy szturmujących pozycje wroga, czołgi ostrzeliwujące i niszczące jego jednostki oraz masy żołnierzy próbujące znaleźć dla siebie miejsce w chaosie wojny.

Większą niż w poprzedniej części, rolę w grze odgrywać będą pojazdy wspierające. Zależnie od żołnierza znajdującego się w ich wnętrzu, maszyna spełniać będzie inne zadanie. Gdy w APC znajdzie się medyk, będący w pobliżu żołnierze potraktują go jak szpital polowy, i ich zdrowie zacznie rosnąć z powodu samej obecności w jego pobliżu. APC zajęte przez inżyniera, naprawi wszystkie znajdujące się w okolicy maszyny, a zamknięty w jego wnętrzu żołnierz będzie całkowicie bezpieczny.

Jak widać pojazdy będą ważnym elementem zabawy. Ich obsługa znacząco została poprawiona w porównaniu z poprzednią częścią. Sterowanie będzie prostsze i bardziej intuicyjne. W Battlefield: Vietnam strzelanie z działka zamontowanego w kabinie helikoptera było niesamowicie nie intuicyjne, a trafienie w poruszające się na ziemi oddziały wroga graniczyło z cudem. Autorzy nauczyli się na własnych błędach i tym razem jest znacznie lepiej.


Podsumowanie:
Wykonanie nowej wersji Battlefield będzie na pewno niesamowite. Pierwsza część była bardzo dobra, miała szczegółową grafikę i świetnie odwzorowane modele pojazdów i jednostek. Druga korzysta z nowej wersji silnika graficznego, który wygeneruje ogromne, pełne detali mapy i jeszcze lepiej animowane jednostki. Nie pozostaje więc nic innego jak czekać i liczyć na to, że wszystko co obiecał autor znajdzie realne odbicie w świecie gry. Jeśli tak się stanie to hit jest murowany.
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Battlefield 2 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?