Team Sonic Racing (PC)

ObserwujMam (1)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Graliśmy w Team Sonic Racing - jeż chce wrócić na salony (PC)


Klocu @ 16:01 15.06.2018

Chaos był pierwszym uczuciem jakie towarzyszyło mi po odpaleniu wyścigu drużynowego w Team Sonic Racing. Sporo postaci na ekranie, w oddali widzę power-upy, nie znam toru, a ktoś we mnie cały czas czymś nawala. Kilka minut wystarczyło, aby usystematyzować wiedzę. Na trasie porozrzucane są różnego rodzaju jednorazowe bonusy. Pociski na kształt torped, czy też specjalne ulepszenie, które chwilowo tworzy za postacią płomień. Jeżeli przeciwnicy w niego wjadą to kują się. Zebrane przedmioty można wymieniać między zawodnikami z ekipy. Ciekawym rozwiązaniem są też akcje przeprowadzane wewnątrz zespołów. Dla przykładu - jadąc idealnie za kolegą obaj otrzymujecie przyspieszenie. Czynności wykonywane wspólnie wypełniają pasek umiejętności Team Ultimate. Po jego naładowaniu i odpaleniu każdy gracz dostaje czasowe doładowanie i jest niewrażliwy na czynniki zewnętrzne.

Wszystkie powyższe elementy dają szansę na całkiem udany tryb kooperacyjny. Ale na miłość boską, nie w rozgrywce dla pojedynczego gracza z botami. Skąd mam wiedzieć, kiedy ktoś z zespołu może strącić przeciwnika, ale nie ma power-upa? Wtedy mógłbym mu go przekazać i zabawa nabierałaby sensu. Niestety, nie dzieje się tak rywalizując z komputerem. Tak naprawdę po dwudziestu minutach z Team Sonic Racing wiedziałem wszystko na temat ogrywanego trybu. Przyzwoitość nie pozwoliła mi na odejście od komputera i zajęcie się przekąskami. Na tyle zawodowej rzetelności nie mieli natomiast hiszpańscy dziennikarze siedzący obok mnie. Nie minęła jeszcze połowa pokazu, a ja słyszałem ich mlaskanie i dyskusję o tym, czy Cristiano Ronaldo odejdzie z Realu Madryt.

Team Sonic Racing jest właśnie ogrywany na tegorocznych targach E3. Prawdopodobnie uczestnicy imprezy otrzymają do testów ten sam model rozgrywki co ja. Nie sądzę, aby ktokolwiek odszedł od stoiska firmy SEGA z rumieńcami na twarzy spowodowanymi ekscytacją nowym Sonikiem, a nie upałem w hali. Omawiany wyścig drużynowy pokazuje, że deweloperom z Sumo Digital nie brakuje kreatywnych pomysłów, co dobrze nastraja przed zimową premierą gry. Jednakże oddany mi do dyspozycji fragment kodu pokazuje zdecydowanie za mało, żebym cokolwiek wyrokować.

Team Sonic Racing zadebiutuje zimą 2018 roku na komputerach osobistych i konsolach Xbox One, PlayStation 4 oraz Switchu. Gra zaoferuje zarówno rozgrywkę na podzielonym ekranie, jak i rywalizację sieciową ze wsparciem do 12 graczy. Pośród trybów zabawy znajdziemy między innymi tryb przygodowy oraz możliwość rozegrania klasycznego Grand Prix.

Podsumowanie:
Team Sonic Racing chce przypomnieć graczom o przygodach tytułowego jeża. Producenci z Sumo Digital wpadli na kilka ciekawych pomysłów, pokroju wyścigu drużynowego, ale nie sprawia on frajdy ścigając się z sztuczną inteligencją. Musimy poczekać do zimy i sprawdzić, czy Team Sonic Racing pokaże pełną krasę podczas zabawy z prawdziwymi przeciwnikami.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Team Sonic Racing (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
1 kudosbalic87   @   13:21, 16.06.2018
Sonic ASRT bylo swietne wiec mam gleboka nadzieje ze i ta czesc nas nie zawiedzie ! Uśmiech
0 kudosMicMus123456789   @   12:50, 17.06.2018
Również bawiłem się świetnie przy Sonic ASRT, osobiście uważam też, że gra miała dość wysoki poziom tudnoście. Pod koniec gry było szczególnie trudno wygrać, ale zabawa i tak była przednia.

Jestem pewny, że i ta część się przyjmie, ale w duży sukces nie wierzę.
0 kudosbalic87   @   10:54, 18.06.2018
Cytat: MicMus123456789
Również bawiłem się świetnie przy Sonic ASRT, osobiście uważam też, że gra miała dość wysoki poziom tudnoście. Pod koniec gry było szczególnie trudno wygrać, ale zabawa i tak była przednia.

Jestem pewny, że i ta część się przyjmie, ale w duży sukces nie wierzę.
Poziom trudnosci byl wysoki ale moim zdaniem wlasnie dzieki temu grywalnosc byla lepsza kiedy trzeba bylo sie postarac aby odblokowac kolejne trasy i w sumie dlugosc gry ulegala znacznemu wydluzeniu ... gra napewno nie odniesie ogromnego sukcesu ale mysle ze sprzeda sie w wystarczajacym nakladzie abysmy po kilku kolejnych latach mogli doczekac sie kontynuacji serii ...