Microsoft chce dotrzeć do 3 mld graczy do 2030 roku

Microsoft ma bardzo ambitne plany, jeśli chodzi o oddział gamingu. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, spółka chce do 2030 roku dotrzeć do 3 mld graczy na całym świecie i w ramach wszystkich oferowanych przez siebie platform. Na to przynajmniej wskazują informacje, jakie dostępne są w dokumentach, które spółka udostępniła Komisji Europejskiej.

W tym momencie szacuje się, że na świecie jest około 3 mld graczy, a populacja Ziemi to nieco ponad 8 mld ludzi. Obie liczby w najbliższym czasie mają rosnąć, choć nie ze względu na kraje bardziej rozwinięte, których populacje najczęściej się kurczą. Microsoft chce, aby jak największe grono ludzi miało dostęp do gamingu i właśnie dlatego spółka planuje dotrzeć do 3 mld graczy przed końcem 2030 roku.

Jak firma z Redond zamierza osiągnąć swój cel? Możliwości jest oczywiście kilka. Przede wszystkim mówimy tu o konsoli Xbox, systemie Windows oraz streamingu, który jest w stanie działać z wykorzystaniem rozmaitych urządzeń smart. Ważne w tym wszystkim będą też urządzenia mobilne, wszak ta gałąź także prężnie się rozwija i przynosi ogromne przychody.

"Z trzech głównych urządzeń do gamingu - PC, konsol oraz mobilnych - mobilne są w tym momencie największe, jeśli chodzi o przychody, odpowiadając za ponad połowę całych obrotów gamingu", stwierdziła Komisja Europejska.

Czy plany Microsoftu się zmaterializują? W tym momencie ciężko powiedzieć. Do 2030 roku jednak jeszcze dużo czasu i wszystko może się zmienić.