Tim Sweeney, szef Epic Games, krytykuje Windows Store oraz politykę Microsoftu - konkurencyjne sklepy są zagrożone?

Microsoft po raz kolejny próbuje przejąć kontrolę nad komputerami. Wygląda to tak, jakby korporacja chciała zrekompensować sobie przeciętną sprzedaż Xboksa One.

@ 04.03.2016, 17:27
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, inne

Tim Sweeney, szef Epic Games, krytykuje Windows Store oraz politykę Microsoftu - konkurencyjne sklepy są zagrożone?

Szef studia Epic GamesTim Sweeney, postanowił mocno skrytykować Microsoft za próbę zmonopolizowania Windowsa oraz faworyzowania sklepu Windows Store, kosztem konkurencyjnych rozwiązań. Cała inicjatywa zwie się UWP i, wedle Sweeney'a, powinna ona umrzeć.

UWP stanowić ma swego rodzaju jednolitą platformę systemu Windows, w ramach której działać będzie wszelkiej maści dystrybucja zawartości (także na różnych platformach sprzętowych). Działałoby to mniej więcej tak, jak działają Google Play oraz AppStore. Microsoft certyfikowałby oprogramowanie, a następnie trafiałoby ono do oficjalnego sklepu Windowsa. Stamtąd potencjalni klienci mogliby je pobrać, a system operacyjny zgrywałby wszystko we wcześniej zdefiniowane, ukryte przed użytkownikiem, miejsce. Powstałby niejako zamknięty ekosystem.

Z jednej strony, rozwiązanie mogłoby być całkiem niezłe, bo mielibyśmy wszystko w jednym miejscu. Z drugiej, niekoniecznie dobrym pomysłem jest oddawanie pełni władzy Microsoftowi. Windows jest tak popularny, bo oferuje swobodę oraz wolność, zarówno dla użytkowników, jak i producentów oprogramowania. Bez owej swobody, sprawy mogłoby się potoczyć zupełnie inaczej. Korporacja już kilkakrotnie przekonała się, że nic dobrego nie wychodzi ze zbyt nachalnych prób kontrolowania ludzi.

Wracając jednak do samego Sweeney'a, zachęca on wszystkich, a w szczególności branżę grową, do stanięcia przeciwko Microsoftowi. Nie chce on bowiem "poddać się kontroli zamkniętego systemu UWP".

"Ograniczają swobodę użytkownika do instalowania oprogramowania PC, a jednocześnie eliminują prawo deweloperów oraz wydawców do posiadania bezpośrednich relacji z ich klientami", napisał Sweeney na blogu The Guardian.

"Problemem tu jest to, że nowa Uniwersalna Platforma Windowsa jest zamknięta. Niemożliwym jest pobieranie aplikacji UWP ze stron internetowych wydawców oraz deweloperów, instalowanie ich, aktualizowanie oraz prowadzenie sprzedaży w ich wnętrzu, z pominięciem Windows Store".

W ten sposób gigant z Redmond przejmie kontrolę nad wszystkim, zmieniając nagle fundamentalną zasadę działania ekosystemu Windowsa. Wszystkie konkurencyjne sklepy traktowane będą jako twory drugiej kategorii. Nie będzie się dało prowadzić interakcji z klientem bez poświęcenia 30% zysków.

"Według mnie, jeśli Microsoft nie zdecyduje się na otworzenie UWP, wówczas UWP może, powinno, musi i umrze, w wyniku reakcji użytkowników oraz branży. Gracze, deweloperzy, wydawcy nie mogą ufać UWP tak długo, jak długo Microsoft będzie unikać rzetelnych i prawdziwych odpowiedzi na temat przyszłości UWP".

Cała sytuacja jest niebywale kuriozalna. Więcej przeczytacie na zalinkowanym blogu, a ja się zastanawiam czy te różne kontrowersyjne decyzje (przypominające te z pierwszej zapowiedzi Xboksa One) są w ogóle analizowane pod kątem rynku oraz odbiorców, czy jedynie przeliczane na potencjalne zyski? Chyba, że chodzi o to, aby każdy PeCet w przyszłości stał się Xboksem?


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   21:27, 04.03.2016
Prawdę mówi. Oby tylko twórcy gier nie porzucili platform takich jak Steam, Uplay na rzecz Windows Store, co byłoby tragedią dla graczy. Monopol w żadnej branży nie jest czymś dobrym. Mam nadzieję, że Microsoft poniesie za jakiś czas konsekwencje swoich działań.