Szef firmy Oculus wyjaśnia wysoką cenę Oculus Rift

Oculus Rift kosztuje 699 euro, a szef firmy odpowiedzialnej za gadżet wcześniej wspominał o kwocie bliskiej połowie obecnej sumy. Co się stało?

@ 07.01.2016, 15:10
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, inne

Szef firmy Oculus wyjaśnia wysoką cenę Oculus Rift

Przed mniej więcej godziną pisałem o cenie oraz dacie premiery Oculus Rift. Wyszło na to, że urządzenie kosztować będzie naprawdę sporą sumkę pieniędzy, albowiem konieczny będzie wydatek rzędu 3000 zł. Do tego dochodzi też oczywiście koszt oprogramowania oraz komputera, potrafiącego wykorzystać dobrodziejstwa gadżetu.

Niestety sytuacja nie jest zbyt wesoła, a szef firmy Oculus, Palmer Luckey, postanowił bronić swojego przedsięwzięcia. Najwięcej zarzutów jest oczywiście skierowanych w stronę ceny, która, jak wcześniej twierdził Luckey, miała oscylować w granicach 200 do 400 dolarów. Dlaczego jest blisko dwukrotnie więcej? Podobno jest to wynikiem błędnej komunikacji.

"Źle prowadziłem komunikację. Nie chcę robić wymówek, chciałbym wyjaśnić. W tamtym czasie (rozmów o cenie) wielu sprzedawców raportowało, że Rift kosztował będzie $1500. Byłem tym sfrustrowany, że tak wielu ludzi myśli, że to cena zestawu. Moja odpowiedź była niewłaściwa i nieprzygotowana, kontrastować miała $349 z 1500, a nie naszą wstępną estymacją, wynoszącą $599", wyjaśnia niezbyt przekonująco na łamach Reddit pan Luckey.

"Uczciwie mówiąc, naszym największym problemem było to, iż założyliśmy, że wszystko jest jasne. Prócz tego, ludzie patrzyli na znacznie mniej zaawansowany technologicznie egzemplarz DK2 (zestaw deweloperski - dop.red.), za $350 i uznali, że Rift kosztował będzie podobnie, założeń tych nie potrafiliśmy odpowiednio dobrze wyprostować. Przepraszam za to".

Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie nieszczególnie sensownie to brzmi. Wystarczyło przecież ujawnić te pierwotne estymacje, o których mowa wcześniej. Skoro firma widziała, że w sieci krążą plotki o $350, a wewnętrznie wiedziano, że kwota będzie blisko dwukrotnie wyższa, wystarczyło to przecież zakomunikować. Dlaczego tego nie zrobiono? Najpewniej ze względu na to, żeby podtrzymać zainteresowanie ludzi.

Skąd w ogóle wzięła się tak kosmiczna cena? To także wyjaśnił Luckey.

"Główną technologią w Rift jest główny sterownik - dwa zbydowane dla VR wyświetlacze OLED z bardzo wysoką częstotliwością odświeżania oraz gęstością pikseli; precyzyjny system śledzenia, mechaniczne systemy dopasowywania, które muszą być lekkie, wytrzymałe i precyzyjne; oraz wysokiej jakości optyka, która jest bardziej skomplikowana do opracowania, niż wiele najlepszych soczewek DSLR".

"Jest drogi, ale za $599, które wydajesz, dostajesz dużo więcej niż gdybyś wydał te $599 na jakąkolwiek inną elektronikę konsumencką - telefonu, które kosztują $599 kosztują tylko część tego, do wytworzenia, to samo średniej jaości telewizory, kosztujące $599. Jest wiele urządzeń na rynku w podobnym przedziale cenowym, więc naszym problemem była niewłaściwa komunikacja, nie tylko cena".

Pozostaje mieć nadzieję, że deweloper wyciągnął wnioski ze swoich błędów i w przyszłości będzie tylko lepiej. W niedługim czasie na rynku będziemy mieć urządzenia konkurencyjne, ciekawe jak one zostaną wycenione. Jeśli sporo poniżej ceny Oculus Rift, oferując podobne doznania, Luckey i jego ekipa mogą czuć się zagrożeni.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLysander   @   10:00, 08.01.2016
Wystarczy poczekać do premiery i premier innych urządzeń - tyle. Cena na pewno dość szybko spadnie, gdy do gry wejdzie konkurencja. Dodatkowo ja np. nie potrzebuje ani specjalnego pilota, ani pada, ani kamerki zewnętrznej. Sam Oculus mi wystarczy, więc jeśli cena nie spadnie, to po prostu na allegro czy gdzieś indziej odkupię okulary bez reszty zestawu
0 kudosMicMus123456789   @   16:28, 08.01.2016
Ponoć sprzęt Sony jest jeszcze droższy Dumny
0 kudoskobbold   @   18:21, 08.01.2016
Nowe zabawki tak mają, muszą sobie odbić koszty badań. Technologia się rozwinie, potanieje, spowszednieje to i cena spadnie.