Radny z Melbourne żąda zmiany tytułu Whore of the Orient
Pod koniec 2011 roku dowiedzieliśmy się, że pracownicy wówczas zamkniętego Team Bondi stali się częścią KMM Interactive Productions, pod którego skrzydłami rozpoczęli prace nad next-genowym projektem.
bat2008kam @ 02.09.2013, 09:04
Bartek "bat2008kam"
pc
Pod koniec 2011 roku dowiedzieliśmy się, że pracownicy wówczas zamkniętego Team Bondi stali się częścią KMM Interactive Productions, pod którego skrzydłami rozpoczęli prace nad next-genowym projektem. Niewątpliwie oryginalna nazwa, jak do tej pory nie przysparzała twórcom problemów. Wszystko zmienił Jieh-Yung Lo, który domaga się zmiany tytułu gry i w razie niespełnienia jego żądań, jest gotów postawić ekipę pracującą nad Whore of the Orient przed Komisją Praw Człowieka.
Co aż tak wytrąciło z równowagi australijskiego radnego? Mieszkaniec Melbourne nawet nie zwrócił uwagi na słowo ”Whore”, gdyż jego zdaniem znacznie mocniejszym policzkiem dla Azjatów jest ”Orient”. Nasz bohater twierdzi, że ów rzeczownik jest odpowiednikiem słowa ”nigger”, będącego jak wiemy, obrazą ludności afroamerykańskiej.
Jieh-Yung Lo skrytykował także fundację Screen New South Wales, która udzieliła twórcom Whore of the Orient dotacji w wysokości 200 tysięcy dolarów. Radny twierdzi, że ”australijskie instytucje powinny finansować projekty i inicjatywy dążące do wzajemnego poznania i zrozumienia odrębnych kulturowo Chin i Australii, a nie do ich podziału”.
Na zakończenie mamy dla Was filmik przedstawiający grę w akcji, który wyciekł do sieci przed miesiącem:
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler