Wreszcie stało się to, na co czekali wszyscy fani Xboxa - Microsoft zapowiedział kolejną swoją konsolę, nazwaną po prostu Xbox One, co nawiązuje do powiedzenia "All in One" czyli wszystko w jednym.
bigboy177 @ 21.05.2013, 20:28
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox one
Wreszcie stało się to, na co czekali wszyscy fani Xboxa - Microsoft zapowiedział kolejną swoją konsolę, nazwaną po prostu Xbox One, co nawiązuje do powiedzenia "All in One" czyli wszystko w jednym. Urządzenie będzie służyć nie tylko do gier, czy okazyjnego oglądnięcia jakiegoś filmu w VOD. Xbox One to prawdziwy kombajn, którego zasadniczą funkcją jest zastąpienie wszystkich innych maszynek tego typu w domu. Możemy na nim oglądać telewizję bez zmiany źródła sygnału, włączyć jakieś interaktywne seriale, tudzież filmy, a dodatkowo posłuchać muzyki i zagrać w jakąś grę.
Niestety Gigant z Redmond nie ujawnił specyfikacji technicznej konsoli. Jedyne co zdradzono to fakt, iż będzie ona dysponowała miliardami tranzystorów (tak, wiem - dowcipnisie z nich), 8GB pamięci RAM, portami USB 3.0, jak również czytnikiem Blu-ray. Za sprawą nowej wersji Kinecta maszynka będzie w stanie rozpoznawać naszą mowę, prezencje, jak również gesty. Aby ją włączyć wystarczy wydać odpowiednie polecenie, a konsola rozpozna kto konkretnie do niej przemawia i odpali profil tej właśnie osoby. Przełączanie pomiędzy kanałami, tudzież poszczególnymi elementami menu przebiega albo w sposób głosowy, albo za pomocą gestów. Co ciekawe, urządzenie obsługuje wielowątkowość, a dzięki temu można w trakcie oglądania filmu odpalić przeglądarkę internetową, czy Skype i porozmawiać z rodziną - wszystko bez wyłączania aplikacji, którą odpaliliśmy wcześniej. Funkcja została sprytnie nazwana 'Snap', ale to akurat nie jest szczególnie istotne.
Co jeszcze? Sama konsola prezentuje się dość przeciętnie jeśli mam być szczery. Jest dość prosta w budowie i mnie osobiście przypomina stare magnetowidy. Na plus zaliczyłbym natomiast wygląd nowego pada. Został on bowiem przebudowany i wszystko wskazuje na to, że będzie równie wygodny, jak ten dołączany do Xboxa 360, a jednocześnie bardziej stylowy. Microsoft pochwalił się też technologią Smart Glass, która sprawia, że każde urządzenie mobilne (tablet, smartphone) będzie mógł nam posłużyć jako kontroler. Niestety konkretnych zastosowań w przypadku Xbox One nie ujawniono.
Bardzo ważnym elementem nowej konsoli jest przebudowana usługa Xbox Live. Microsft pochwalił się, że w momencie premiery urządzenia usługa sieciowa obsługiwana będzie przez około 300 tysięcy serwerów na całym świecie, działających w formie chmury. Dzięki temu nasze dane, zapisy stanów rozgrywki i inne istotne informacje zawsze będą dla nas dostępne, niezależnie od miejsca, w którym aktualnie przebywamy. Co ciekawe, wbudowany w konsolę DVR pozwoli nagrywać własne materiały z gier, a następnie dzielić się nimi ze znajomymi.
Na koniec mamy jeszcze potwierdzenie tego, że konsola nie będzie wymagała ciągłego połączenia z internetem, a jej premiera nastąpi jeszcze w tym roku. Co ciekawe, w przeciągu zaledwie kilku miesięcy po debiucie urządzenia powinniśmy dostać 15 ekskluzywnych gier, z czego 8 będzie zupełnie nowymi markami. Niestety nie zdradzono o co konkretnie chodzi. Musimy niestety poczekać do targów E3, które odbędą się już w czerwcu.
Zeżrą 3GB RAM-u, co zostało już potwierdzone. Na gry zostaje 5GB. Martwi mnie to najbardziej, bo według doniesień z obozu Sony, system w PS4 zjada 1GB i 7GB zostaje na gry. Oznacza to najprawdopodobniej, że gry multiplatformowe będą tworzone pod tę słabszą maszynę.
UP: A gdzie takie ploty słyszałeś? To już nie te czasy, kiedy konsole faktycznie pokazują pazury, bo zawierają opracowywane przez całe lata specjalnie dla nich komponenty. Next-geny to czysta ekonomia.
Również moim zdaniem MS przesadziło z bajerami zajmującymi niepotrzebnie pamięć, bo to strzelanie sobie w stopę już na starcie.
Cytat: oskarsom Beznadzieja. PS4 już wygrało. Dziękuję do widzenia.
PS4 wygrało w momencie ujawnienia planu, jakoby na Xbox One odpalenie używki miało wymagać dodatkowej opłaty Bądź co bądź, teraz niby M$ się wykręca, że będą wspierać używki, ale nie wiadomo, na jaki genialny pomysł wpadną tym razem.
Cytat: oskarsom Beznadzieja. PS4 już wygrało. Dziękuję do widzenia.
PS4 wygrało w momencie ujawnienia planu, jakoby na Xbox One odpalenie używki miało wymagać dodatkowej opłaty Bądź co bądź, teraz niby M$ się wykręca, że będą wspierać używki, ale nie wiadomo, na jaki genialny pomysł wpadną tym razem.
Do tego chodzą ploty po sieci że aktywacja takowej używki ma kosztować tyle co nowa gra, albo chociaż 80% tej ceny. Ile w tym prawdy nie wiadomo, ale im więcej będzie krzyku w sieci i w mediach to MS może coś z tym zrobi.
Szkoda MS nie ma nic mi jako kupującemu do zaoferowania nie czepiam się wyglądu konsoli i pada ciekaw jestem tych gier co szykują na XOna ,zastanawiam się w jakiej cenie będzie Xone i PS4 czy na starcie będą do wyboru z niższej półki cenowej oraz bez zbędnych akcesoriów .
Cytat: zbychu5511 Szkoda MS nie ma nic mi jako kupującemu do zaoferowania nie czepiam się wyglądu konsoli i pada ciekaw jestem tych gier co szykują na XOna ,zastanawiam się w jakiej cenie będzie Xone i PS4 czy na starcie będą do wyboru z niższej półki cenowej oraz bez zbędnych akcesoriów .
Ceny były szacowane na bodaj 1600-1700 zł. Premierowo pewnie będzie jeden standardowy zestaw (tylko z różnymi grami o ile w ogóle gry będą ) ale po jakimś czasie powinny wyjść z różnymi dodatkowymi akcesoriami lub bez nich.
To i tak dobrze nawet jak by niecałą stówkę była tańsza ale czas pokaże co zaoferują teraz znów wiem że wesprze sony finansowo , następnym zmartwieniem będą ceny gier ale myślę tak na rozum że nie wszystkie będą kosztować tę maksymalną cenę jakiś podział musi być między półką A a D .
Bądź co bądź, teraz niby M$ się wykręca, że będą wspierać używki, ale nie wiadomo, na jaki genialny pomysł wpadną tym razem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler