Hakerzy łamiący zabezpieczenia PlayStation 3 pozwani do sądu!
Sony wystawia swoje ciężkie działa przeciwko hakerom łamiącym zabezpieczenia PlayStation 3. Armia prawników z amerykańskiego oddziału firmy w Sądzie Rejonowym Północnej Kalifornii złożyła pozew przeciwko wszystkim znanym członkom podziemnej sceny, włączając w to George’a "GeoHot" Hotsa, Hectora Martina Cantero, Svena Petera oraz setkę innych, bliżej nieokreślonych osób.
Lucas-AT @ 12.01.2011, 20:33
To ja
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
ps3
Sony wystawia swoje ciężkie działa przeciwko hakerom łamiącym zabezpieczenia PlayStation 3. Armia prawników z amerykańskiego oddziału firmy w Sądzie Rejonowym Północnej Kalifornii złożyła pozew przeciwko wszystkim znanym członkom podziemnej sceny, włączając w to George’a "GeoHot" Hotsa, Hectora Martina Cantero, Svena Petera oraz setkę innych, bliżej nieokreślonych osób.
Sony zarzuca oskarżonym "obejście środków ochronnych stosowanych przez SCEA w PlayStation 3 i kopiowanie treści objętych prawem autorskim", powołując się między innymi na Digital Millenium Copyright Act,, amerykańską ustawę obowiązującą od 1998 roku, zabraniającą tworzenia narzędzi, przy użyciu których mogą być naruszone mechanizmy ograniczeń kopiowania.
Sony domaga się prawa do zarekwirowania szkodliwej dla korporacji własności hakerów (komputery i inny sprzęt elektroniczny), wprowadzenia zakazu rozpowszechnienia treści na temat sposobu obejścia zabezpieczeń PlayStation i usunięcia już istniejących. To ostatnie szczególnie wydaje się niemożliwe, gdyż to jak syzyfowa praca - coś, co wpada do internetowej sieci, pozostaje już w niej na zawsze.
Na naszych oczach trwa właśnie wojna o ostatni już, dzielnie broniący się przed piractwem bastion. Sony za wszelką cenę uchronić PlayStation 3 przed inwazją piratów. Pamiętajmy jednak, że złamanie zabezpieczeń maszynki wpłynie także na rozwój aplikacji typu homebrew (w internecie już można znaleźć stosowne filmiki), tworzonych w domowym zaciszu przez domorosłych programistów - nie koniecznie szkodliwych - ale wzbogacających sprzęt o nowe i przydatne funkcjonalności. Zawartość do gier opracowywana przez użytkowników, emulatory, nieoficjalne spolszczenia, edytory muzyki i co tylko dusza zapragnie...
Japoński gigant twierdzi, że jest w stanie załatać dziurę kolejną aktualizacją systemową konsoli. Tzw. grupa hakerska "fail0verflow" (w skład której wchodzą wymienieni wcześniej Hector Martina Cantero i Sven Peter) twierdzi jednak, że problem jest nie do naprawienia, a jednym wyjściem pozostaje wypuszczenie nowego sprzętu. Kto ma racje? Kto wygra sprawę sądową? Zapraszam do dyskusji na forum.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler