Castlevania: Harmony of Despair jest jak tania Lara.
Wczoraj po taniości mogliście wziąć pod opiekę Larę Croft, dzisiaj taki sam los spotyka Castlevania: Harmony of Despair.
zvarownik @ 23.12.2010, 19:17
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox 360
Wczoraj po taniości mogliście wziąć pod opiekę Larę Croft, dzisiaj taki sam los spotyka Castlevania: Harmony of Despair.
Nastawioną na kooperację gierkę kupujecie za 600 punktów, zamiast 1200. Oczywiście śpieszcie się, bo promocja trwa tylko do końca dnia. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy jest to aż tak łakomy kąsek. Szpila jest bardzo dobra, w końcu to stara, wyśmienita Castlevania, ale samemu gra się w nią całkowicie bezsensownie. Jeżeli macie znajomych, którzy już ją mają, ewentualnie mają zamiar kupić, to inwestujcie, ale dla samego singla nie warto dawać nawet tych 600 MSP.
Ponadto, dzisiaj zamiast małpy dostajemy organki Rock Band dla cyfrowych ludków. Cena wynosi mega atrakcyjne 120 MSP (240 normalnie). Nic tylko brać i grać... Ciekawe, kto kupuje te ciuchy i gadżety dla awatarów? Podejrzewam, że cieszą się one taką popularnością, bo zawsze z zakupów zostają małe kwoty, z którymi nie ma co robić. Ehh, ten Microsoft.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler