Gdybym zagrał w finalną wersję Weakless, polskiej przygodowej gry akcji z elementami platformowo-zręcznościowymi, po obejrzeniu zapowiadającego grę zwiastuna i grafik pochodzących z wczesnej wersji projektu zaprezentowanych w listopadzie 2018 roku, byłbym ogromnie zawiedziony jakością tytułu. A jednak – mimo iż tego nie zrobiłem, to czuję się wystrychnięty na dudka. Weakless jest po prostu przeciętne. Przypomina nieco studencką pracę przygotowaną na zaliczenie z przestrzennego projektowania lokacji lub modelowania 3D.
Weakless to debiutanckie dzieło rodzimych deweloperów – Cubeish Games oraz Punk Notion. Tytuł jest prostą (momentami aż za bardzo) przygodówką, w której wcielamy się w dwie postacie. To na duecie pary Oplotków – motywie wspólnej przygody, współpracy oraz walki ramię w ramię z przeciwnościami losu – opiera się gra. Protagoniści, Niewidzący i Niesłyszący, to wyimaginowane stworzenia przypominające enty, leśne istoty znane z gatunku fantasy. Cały patent polega na tym, że zgodnie z ich imionami, postacie posiadają odpowiadające im dysfunkcje organizmu. I dzięki temu do rozgrywki trafia nieco więcej urozmaicenia niż zwykle, bowiem gdy sterujemy Niewidzącym znika trójwymiarowa oprawa, a wdaje się szarość i niekształtność. Z kolei gdy kontrolujemy Niesłyszącego, audio z przestrzeni znika, a w trakcie przygrywa nam wyłącznie kilka melodii spoza świata gry.
Archetypy postaci wpływają również na gameplay. Niewidzący jest wysoki i krzepki, toteż przesuwa ciężkie elementy i asystuje Niesłyszącemu w np. wspinaczce na wyżej ulokowane elementy. Również grywa na instrumentach, bo dźwięk jest jednym z kluczowych elementów Weakless. Niesłyszący zaś mimo iż nie gra, to szkicuje – od krajobrazów, przez instrumenty, z których Niewidzący korzysta. Oprócz tego jest niższy i zwinniejszy, co pozwala mu się wspinać.
Podobnie jak i cały świat, sylwetki są totalnie wyimaginowane – twórcy więc mogli pokusić się o jakieś ciekawe rozwiązania związane z mechaniką. Niestety, wśród wachlarza zagrywek zastosowanych w ramach szeroko pojętych łamigłówek dostaliśmy bardzo standardowy i przewidywalny zestaw dosłownie kilku rozwiązań. Co prawda cieszy fakt, że naprzemiennie sterujemy Niewidzącym i Niesłyszącym, przełączając się między nimi w dowolnym momencie i wykorzystując ich unikalne zdolności, aczkolwiek to nieco zbyt mało.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler