Ridge Racer Unbounded (XBOX 360)

ObserwujMam (2)Gram (1)Ukończone (0)Kupię (2)

Ridge Racer Unbounded (XBOX 360) - recenzja gry


@ 28.05.2012, 12:27
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻


Shatter Bay, miasto w którym rozgrywa się akcja RRU jest podzielone na 9 dystryktów. Ogólnie, fabuła tego tytułu ma strasznie przeciętny charakter, bardziej pełni rolę pretekstu do dalszej zabawy. Wszystko rozbija się o… rozbijanie metropolii. Grupa zbuntowanych ludzi zapowiada, że rozniesie w pył wszystkie aglomeracje Shatter Bay i sukcesywnie – z naszą pomocą – dąży do spełnienia tego celu. W każdej takiej dzielnicy jest 7 wyzwań, nazwanych tam mianem „Eventów”. Dzielą się one na kilka rodzajów. Są to m.in. Frag Attack (zamienianie na puszki radiowozów policyjnych), Shindo Racing (zwykły wyścig, z tym że zamiast przyspieszenia „Power” mamy „Boost” – ma on lekko zmodyfikowane zastosowanie), Domination Race (zwyczajny rajd), Time Attack oraz Drift Attack. Same dystrykty to poszczególne regiony miasta, dzięki czemu architektura tras się od siebie różni. Na co warto zwrócić uwagę to brak monotonii. W danym komplecie „wydarzeń” zazwyczaj występują tylko 2 takie same typy (np. 2 razy Time Attack, lecz to rzadki widok), często na lekko zmodyfikowanych torach.

Ridge Racer Unbounded (XBOX 360)

Żeby nie było za łatwo, kolejne wyścigi odblokowujemy poprzez gromadzenie określonej liczby punktów, które zdobywamy przez rozsmarowywanie na ścianach przeciwników, pozyskiwanie różnych osiągnięć (np. uzyskanie prędkości wynoszącej x km/h), niszczenie interaktywnych elementów na mapie, a dodatkowo, zajęcie pierwszego, drugiego, lub trzeciego miejsca na mecie jest przez program premiowane. Omawiane punkty są potrzebne również do wbijania poziomów doświadczenia – gdy uzyskamy kolejny level, to wyjeżdżamy sobie drogę do nowych samochodów i klocków w edytorze. Napomknę tylko, że auta są podzielone na rodzaje: Street Class, Shindo Drift, Shindo Race i Special Class. Każdy z nich prowadzi się nieco inaczej oraz przeznaczony jest do innego typu wyścigów.

Ridge Racer Unbounded (XBOX 360)

Warto jeszcze powiedzieć co nieco o systemie zniszczeń. Walnę prosto z mostu – zawiodłem się! Zapowiadało się to o wiele lepiej, a przede wszystkim – bardziej realistycznie. Oczyma wyobraźni widziałem drobne zarysowania po minimalnym kontakcie z rywalem oraz multum wgnieceń na karoserii. Rzeczywistość uderzyła mnie po twarzy bezpardonowo, niczym „z liścia”. Uszkodzenia ukazują się w konkretnych miejscach, z góry zaplanowanych przez deweloperów i to po dość solidnym obijaniu. Zwracałem na to uwagę przez kilka pierwszych wyścigów i denerwowałem się. Jednak im dalej w las, tym mniej uwagi poświęcałem temu aspektowi, a później całkowicie o nim zapomniałem. Mimo wszystko dość porządnie się rozczarowałem, w wyniku czego byłem zmuszony odjąć pół oczka od oceny końcowej.


Screeny z Ridge Racer Unbounded (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBystrzaQ   @   13:33, 28.05.2012
Podobno wersja gry na PC ustrzegła się niektórych błędów wersji konsolowych i zbiera lepsze oceny niż na X360 i PS3 Uśmiech
0 kudosDaerdin   @   13:49, 28.05.2012
Ja wręcz czytałem, że wersja pecetowa jest bardzo dobra, natomiast konsolowa w porównaniu do niej wypada bardzo przeciętnie. Materdea jednak dobrą ocenę wystawił, ciekawe więc jaka by ona była w przypadku wersji PC.

Tak czy inaczej otrzymaliśmy dobrą ścigałkę, a mi ona jakoś kompletnie umknęła w natłoku innych tytułów.
0 kudosFox46   @   15:57, 28.05.2012
no i autami sie steruje jak kamieniami + wysoki poziom trudności= sprzeczne same z sobą

Skoro jest woski poziom trudności to niech autami się przyjemnie jeździ
0 kudosMaterdea   @   19:39, 28.05.2012
Cytat: BystrzaQ
Podobno wersja gry na PC ustrzegła się niektórych błędów wersji konsolowych i zbiera lepsze oceny niż na X360 i PS3 Uśmiech

Cytat: Daerdin
Ja wręcz czytałem, że wersja pecetowa jest bardzo dobra, natomiast konsolowa w porównaniu do niej wypada bardzo przeciętnie.

O, także widziałem tego typu opinie. Cóż, jeśli faktycznie tak jest, to grający w RRU na PC mogą dopisać sobie pół oczka do oceny. Uśmiech
Cytat: Fox46
no i autami sie steruje jak kamieniami + wysoki poziom trudności= sprzeczne same z sobą

Skoro jest woski poziom trudności to niech autami się przyjemnie jeździ
To do mnie pretensja? Bo jeśli tak, to chciałem coś wyjaśnić - pisałem o toporności driftów, nie modelu jazdy. A i te są uciążliwe tylko przez godzinkę, dwie, później idzie się przyzwyczaić.
0 kudosbinio1   @   07:47, 29.05.2012
Nie chcę tu wytykać ale RRu dla wielu fanów tej serii to czysta profanacja.
Tytuł za bardzo skupia się na zachodnich szlagierach i znacząco odbiega od korzeni. Faktycznie może się podobać ale czy to ma sens wydawać produkt z nazwą która dla wielu oznacza specyficzny charakter driftu którego w tej odsłonie po prostu niema?
Myślę że nie tędy droga. Owszem można wydać taką grę ale pod innym tytułem. A RR niech zostanie RR. Ja jestem zniesmaczony. Gra rru to 6/10 i to tylko za to że nawet nieźle powiela zachodnie pomysły. Dla nowych graczy nie mających nic wspólnego ze starszymi odsłonami serii gra będzie bankowo dobra Ale to nie prawdziwy następca RR.
Dodaj Odpowiedź