Crackdown 2 (XBOX 360)

ObserwujMam (17)Gram (4)Ukończone (2)Kupię (2)

Crackdown 2 (XBOX 360) - recenzja gry


@ 14.02.2011, 12:12
Tomasz "-KoZa-" Kozioł
Just KoZ! Simply.


Na razie tylko narzekam, ale nie da się tej grze odmówić posiadania wielu pozytywnych aspektów. To w końcu nadal jest Crackdown. Ciągłe rozwijanie umiejętności bawi po prostu niesamowicie, a możliwość pokonywania coraz większych odległości pojedynczymi skokami naprawdę potrafi napawać dumą i dawać sporo satysfakcji. Wspinanie się na wieżowce i zwiedzanie miasta wciąż jest bardzo przyjemne (szczególnie, jeśli nie robi się tego nocą). Genialne wrażenie robią również wszelkiej maści wybuchy, które są w stanie czasem utopić w ogniu całkiem spory kawałek ulicy, zmiatając z nóg kilkudziesięciu wrogów.

Zabrakło mi jednak pewnych detali, które były w jedynce, a z dwójki zostały – zupełnie bezsensownie – wycięte. Najlepszym przykładem są specjalne samochody Agencji. W pierwszym Crackdownie były one swoistymi transformerami – gdy zdobyliśmy wyższy poziom umiejętności prowadzenia furek do zadań specjalnych, zmieniały one swój wygląd i właściwości jezdne. Za każdym razem, gdy Agent do nich wsiadał lub wysiadał! To dopiero dawało poczucie mocy! A teraz? Po prostu tego nie ma, ot tak.

Crackdown 2 (XBOX 360)

Graficznie nadal jest świetnie – może modele nie grzeszą szczegółowością, a tekstury rozdzielczością, ale komiksowa konwencja sprawia, że na ekran telewizora patrzy się z chęcią. Szczególnie wtedy, gdy wszystko dookoła wybucha i rozpada się na kawałki w ilościach po prostu hurtowych. Jedynym aspektem gry, który w moim odczuciu uległ poprawie, jest oprawa muzyczna. Wcześniej zupełnie nie zwracałem na nią uwagi, zaś teraz wręcz wsłuchiwałem się w niektóre kompozycje, potrafiące bardzo skutecznie zagrzać do walki.

Z jednej strony, to nadal dobra gra. Z drugiej – mam wrażenie, że te dwie części powinny się zamienić numerkami przy tytułach. To pierwszy Crackdown ma więcej i lepiej! A tak nie powinno być. Fakt, teraz dodano cykl dnia i nocy, który zaowocował również pojawieniem się nowego typu przeciwników, ale jak Wam pisałem – zupełnie nie odniosło to pożądanego skutku. Zabrano zaś elementy, które rozkochały mnie w serii. Nie ma tego wrażenia bohaterskości, nie ma miłych dla oka detali. Jedynka była dla mnie tytułem zasługującym na bardzo mocną dziewiątkę w skali dziesięciopunktowej. Dwójka to „tylko” siódemka, czyli gra nadal dobra, ale bez tej iskry szaleństwa i geniuszu.

Zapraszam również do odwiedzenia mojego bloga, gdzie znajdziecie masę innych materiałów, nie tylko o grach.


Długość gry wg redakcji:
15h
Długość gry wg czytelników:
48h 0min

oceny graczy
Świetna Grafika:
To, co kiedyś zachwycało, dziś jest... po prostu dobre. Bez szału, ale nadal patrzy się miło.
Dobry Dźwięk:
Jest... i to w sumie jedyne, co można powiedzieć. Nie przeszkadza, nie grzeje - 7/10, ponieważ jest po prostu "OK".
Dobra Grywalność:
Tu byłaby kiedyś mocna dziewiątka i to pewnie z plusem. Niestety, zmiany koncepcyjne nie wpłynęły pozytywnie na grywalność.
Dobre Pomysł i założenia:
Podstawowy pomysł siłą rzeczy wtórny - w końcu to kontynuacja. Zaś nowe pomysły średnio trafione. Uśredniając stary geniusz i nową przeciętność wyszło 7/10.
Dobra Interakcja i fizyka:
Budynków może rozkruszyć się nie da, ale za to wybuchy i rzucanie ciężarówkami we wrogów nadal są świetne!
Słowo na koniec:
Jako się rzekło w recenzji - paradoksalnie to pierwszy Crackdown wygląda, jakby był kontynuacją serii. Był po prostu lepszy od faktycznej dwójki. Mimo wszystko, gra nadal jest dobra i te kilkanaście godzin zabawy fanom zapewni.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z Crackdown 2 (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   14:32, 14.02.2011
Ktoś zapomniał o ocenie końcowej ;)

A tak po za tym to gra jest dobra owszem ma wady ale która gra jej nie ma.
0 kudosmikul1991   @   16:29, 14.02.2011
Ja miałem styczność z demem i dla mnie gra to totalny niewypał. Grafika to koszmar - jedna z najbrzydszych produkcji na 360, a sam gameplay niczym nie zaskakiwał. Nic w tej grze absolutnie nie przyciąga, a można znaleźć mnóstwo elementów, które irytują. Dla mnie 5/10. Mam wrażenie, że naciągane.
0 kudos-KoZa-   @   15:23, 16.02.2011
@MicMus - faktycznie musiałem przegapić rubrykę, pierwszy raz dodawałem reckę na MG. :]

@Mikul - z opinią nt. grafiki kompletnie się nie zgodzę, ponieważ bardzo lubię taki cel-shadingowy styl. A gier z naprawdę brzydką grafiką na X360 mógłbym niestety wymienić naprawdę sporo, ponieważ zrecenzowałem ok. 100. ;-] Co się tyczy gameplayu - warto zaznaczyć, że przed pierwszym Crackdownem nie było gier takich, jak Prototype, więc wtedy była to naprawdę swego rodzaju nowość. Jak jednak zaznaczyłem w recenzji - w przypadku C2 owa świeżość się już niestety wypaliła.
0 kudosmikul1991   @   17:57, 17.02.2011
@-KoZa- - ja również miałem kontakt z mnóstwem gier na x360, a ocena grafiki (zwłaszcza opartej na cell shadingu) jest mocno subiektywna. Niektóre gry pokazały w tej kategorii prawdziwą klasę, jak np, Prince of Persia (2008), Borderlands czy choćby Naruto: The Broken Bound. Tam zabieg ten udał się w 100%. Grafika wprost urzekała. Crackdown 2 do mnie zupełnie jednak nie przemawia - widzę go jako ponurą, pozbawioną pomysłu, monotonną graficznie produkcję. Sam gameplay mnie po prostu nie rusza.

Chciałem zaznaczyć, że doceniam recenzję i uważam ja za naprawdę świetny tekst. Po prostu nie zgadzam się z niektórymi aspektami, co już wyjaśniłem i rozumiem, że jest kwestią gustu.

Pozdrawiam,
Mikul

Prosze bez reklam

hunter
0 kudos-KoZa-   @   16:00, 20.02.2011
@Mikul - że jest to kwestia gustu, zgadzam się w pełni. :-] Tak jak i Ty, ja po prostu wyraziłem swój. Dzięki za miło słowa odnośnie samego tekstu. :-]

Pozdrawiam.
Dodaj Odpowiedź