Jeśli szukacie relaksującej produkcji premiującej spostrzegawczość, to dobrze trafiliście. Hidden Through Time wydaje się być kontynuacją bardzo ciepło przyjętego Hidden Folks i można nawet postawić dobre pieniądze na to, że grę przygotowało to samo studio. Gdybyście założyli tak w ciemno, wrócilibyście bez kasy, bo jest to produkcja innej ekipy. Poniekąd wyglądająca na dość bezczelną kalkę, ale kogo to obchodzi, gdy gra jest świetna!

Rozgrywka w Hidden Through Time polega na odnajdywaniu kolejnych postaci / przedmiotów / dziwadeł porozrzucanych na ręcznie rysowanych mapkach. Lokacje są kolorowe i przepełnione rozmaitymi detalami, a my w tym gąszczu musimy odszukać konkretne elementy układanki. Przedmioty naszych poszukiwań są widoczne na zamieszczonym na dole ekranu pasku - raz jest to wyróżniający się ludek, innym razem dinozaur, jeszcze kiedy indziej jakaś maczuga czy zwykły banan.

Rozgrywka nie jest więc absolutnie skomplikowana, ale jednak przynosi sporo frajdy. W trakcie zabawy wytężamy przede wszystkim wzrok, jeżdżąc ślepiami w te i we wte po planszy. Niekiedy poszukiwane elementy są widoczne gołym okiem, innym razem musimy np. zajrzeć pod kamień czy prześwietlić wnętrze namiotu. Towarzyszą temu proste, ale przyjemne animacje.

Jeśli znajdziemy określoną (dla danego poziomu) liczbę elementów - przechodzimy na następną planszę. Tych jest łącznie kilkadziesiąt, więc to zabawa na dłużej, niż 5 minut. Same etapy przedstawiają różne etapy historyczne, m.in. czasy starożytne z jaskiniowcami czy późniejsze średniowiecze. Poniekąd właśnie od epoki zależy, jakie przedmioty będziemy musieli wyszukać.

Hidden Through Time jest grą bardzo przyjemną w odbiorze i ciężko zarzucić jej jakieś wady. Twórcy z Crazy Monkey Studios przygotowali prostą, ale efektowną oprawę wizualną, a każda kolejna plansza to małe cudeńko. Produkcja wygląda super szczegółowo nawet po przybliżeniu widoku - ja akurat grałem na Switchu, ale podobno nawet na ekranie 4K produkcja prezentuje się super (tytuł dostępny jest też na PC, PS4, XOne oraz Android iOS). Zerknijcie zresztą na kolorowe screeny.

Ogromnym plusem projektu jest też wbudowany edytor, pozwalający kreować własne etapy, a następnie dzielić nimi z innymi graczami. Oznacza to dziesiątki kolejnych poziomów do ogrania.

Polecam do zabawy zarówno dla dorosłych, jak i ich pociech!