System szkolenia żołnierzy jest bardzo prosty i intuicyjny. Kiedy na wizerunku bohatera pojawi się mała gwiazda, klikamy na awatarze i następnie z małego menu ekranowego wybieramy umiejętność którą chcemy poprawić. Całość przypomina nieco gry z gatunku RPG jest jednak mniej skomplikowane. Cały interfejs użytkownika jest przejrzysty i bardzo funkcjonalny, choć przyznam szczerze brakuje mi jednej opcji. Podglądu ustawienia żołnierzy kiedy dotrą na miejsce. Markery pojawiają się dopiero po kliknięciu w miejsce docelowe, a co gracz nie ma możliwości precyzyjnego ustawiania każdej jednostki – bardzo często powoduje to spore straty w oddziałach. Dobrze, że autorzy zdecydowali się na wprowadzenie aktywnej pauzy, w trakcie której możemy zatrzymać grę, lecz wydawać rozkazy żołnierzom. Precyzyjne wyznaczamy w ten sposób kolejne posunięcia i następnie obserwujemy naszych wojaków w akcji.
Sztuczna inteligencja przeciwników oraz naszych własnych jednostek nie jest szczególnie rozbudowana, ale trzeba przyznać że sprawuje się całkiem dobrze. W trakcie zabawy zdarzały mi się problemy z blokującymi się pojazdami, lub żołnierzami zmieniającymi nagle drogę prowadzącą do celu, na szczęście zgrzyty nie występują zbyt często i można się z nimi jakoś uporać. Być może producent w najbliższym patchu dopracuje wykrywanie ścieżek i problem zostanie zlikwidowany.
Rozgrywka dla pojedynczego gracza jest bardzo emocjonująca i sprawia mnóstwo przyjemności, deweloper uzbroił jednak swoje dzieło w tryb rozgrywki wieloosobowej. Zabawa poprzez sieć Internet odbywa się przy wykorzystaniu trzech predefiniowanych modeli walki nazwanych: na śmierć i życie, dominacja oraz battle royale. Jeśli uznasz, że nie jest to wystarczające dla Ciebie, istnieje możliwość wprowadzenia własnego modelu zabawy, w którym wybierzesz podstawowe cele misji itd. Dodatkowo istnieje możliwość rozegrania kampanii dla pojedynczego gracza w trybie kooperacji. Obsługa rozgrywek wieloosobowych przygotowana jest bardzo dobrze, nie ma problemów z lagami, wyrzucaniem z serwerów itd. Jest tak, jak być powinno!
Pod względem oprawy audio-wizualnej Joint Task Force prezentuje się nadzwyczajnie. Wszystkie elementy graficzne przygotowano bardzo dobrze, charakteryzują się sporą ilością wielokątów i świetnej jakości teksturami. Myślę, że pod względem generowanego na ekranie monitora obrazu, Joint Task Force jest jedną z najlepiej prezentujących się gier strategicznych. Mapy pełne są obiektów cywilnych oraz militarnych, a możliwości dewastowania otoczenia po prostu wbijają w fotel.
Bardzo dobrze przygotowano także udźwiękowienie. Co prawda dialogi nagrano nieco sztucznie, a głosy żołnierzy brzmią czasami śmiesznie, na szczęście efekty specjalne towarzyszące wybuchom oraz wystrzałom rekompensują pozostałe niedociągnięcia. W tle pogrywa także przyjemna muzyka, która wzmacnia klimat zabawy.
Joint Task Force to zdecydowanie jedna z najlepszych gier strategicznych 2006 roku. Program posiada wiele ciekawych rozwiązań i bardzo efektowną oprawę audio-wizualną. Gry z czasów drugiej wojny światowej już ci się znudziły…? Najwyższa pora pobawić się w dowódcę oddziału do zwalczania terroryzmu…!
Genialna |
Grafika: |
Świetny |
Dźwięk: |
Genialna |
Grywalność: |
Świetne |
Pomysł i założenia: |
Genialna |
Interakcja i fizyka: |
Słowo na koniec: |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler