Klasy postaci w grze podzielono na cztery główne typy. Znajdziemy Maga Bojowego, Maga Natury, Wojownika oraz Łucznika. Każda z klas posiada charakterystyczne tylko dla siebie umiejętności i specjalne właściwości, które określamy na drzewku rozwoju. Mag Bojowy ma do swej dyspozycji magię ognia, piorunów oraz wiele innych zaklęć. Oprócz tego może skorzystać także ze specjalnej, bardzo potężnej umiejętności, która zależna jest od sposobu w jaki go rozwijamy. Dla przykładu aby skorzystać ze Spalenia należy mieć rozwiniętą władanie ogniem na odpowiednim poziomie oraz spalenie na odpowiednim poziomie. Podnosząc umiejętności składowe rośnie także umiejętność specjalna. Nie ma możliwości posiadania wszystkich umiejętności rozwiniętych maksymalnie, warto więc podczas dokonywania wyboru zdecydować się na jedną lub dwie, i to właśnie w nie ładować maksymalnie wszystkie zdobyte punkty doświadczenia.



Zanim jednak staną przed nami ciężkie wybory umiejętności, musimy wykreować własną postać. Proces jest bardzo prosty i w ciągu zaledwie kilku minut możemy wyruszyć na podbój opanowanych przez różne wariactwa krain. Generując bohatera wybieramy kilka podstawowych cech wyglądu zewnętrznego, jego rasę, oraz oczywiście imię. Kiedy jesteśmy usatysfakcjonowani wyborem wszystkich części składowych spokojnie kierujemy kursor w stronę przycisku Start, i wyruszamy na jedną z największych przygód naszego życia.

Zabawę rozpoczynamy w obozie najemników. Po zapoznaniu się z kilkoma niezwykle „przyjaznymi” postaciami otrzymujemy rozkaz zmierzania w stronę Elfickiej Kapliczki. Po drodze przechodzimy jeszcze drobne szkolenie demonstrujące podstawowe elementy interfejsu gry. Wszystko jest jednak na tyle proste, że w zasadzie bez jakiegokolwiek samouczka każdy momentalnie wie co, i jak ! Lewym przyciskiem myszy śmigamy z miejsca w miejsce, prawym natomiast zlecamy zaatakowanie wybranego celu. Kilka klawiszy klawiatury i sprawa załatwiona – sterowanie w grze opanowane w 100%.

Jak już wspomniałem startujemy jako jeden z najemników pracujących dla Valdisa. Pierwsze kilka minut zabawy poświęcamy na tępienie leśnych stworzeń i zmierzanie w stronę kapliczki, do której następnie trafia sam Valdis by wykraść ukryty w niej artefakt. W trakcie całego zamieszania zostajemy ranni, i trafiamy do niewoli Driad. Ich zrozumiałą niechęć w stronę naszego bohatera pokonuje jednak jego dziwne spojrzenie, w którym driady odnajdują niezwykłą moc i jasną przyszłość dla swego oraz innych światów. Kilka chwil później jesteśmy wolni… no może nie do końca, ponieważ otrzymujemy zlecenie od jednej z Driad, którego wykonanie zapewni nam wolność właściwą. Można by sobie pomyśleć, czemu po prostu nie uciec skoro Driady same wypuszczają nas z niewoli ?! Niestety na szyi naszego śmiałka spoczywa specjalny pierścień, który jest w stanie bardzo szybko dokonać dekapitacji, na wypadek podejrzanych myśli. Znacznie bezpieczniejszym sposobem na uzyskanie wolności wydaje się więc spełnienie prośby driad. Tak oto rozpoczynamy swą misję, która zakończy się chwalebnym zwycięstwem dla całej planety, lub też druzgocącą porażką i nastaniem mrocznych czasów.



Dungeon Siege II od samego początku oferuje niezwykle dynamiczną rozgrywkę. Przez cały czas na ekranie wrze walka, a kiedy nie dzieje się zbyt wiele, to tylko i wyłącznie dlatego, że zabrakło nam magicznych napoi i zmuszeni zostaliśmy do kilkusekundowego odwrotu w celu zregenerowania sił. Program Gas Powered Games to prawdziwa rzeźnia, pełna jednak bogatej fabuły oraz charakteryzująca się niezwykle wciągającym i rozbudowanym światem. Oprócz naszego śmiałka do walki staje jego wesoła kompania. Na początku zabawy możemy wspierać się tylko jedną postacią dodatkową, z czasem jednak dołączą kolejni najemnicy, z których pomocą znacznie łatwiej pokonamy napotkanych przeciwników.