Te oczywiście rozgrywamy w ramach spotkań piłkarskich. System walki opiera się na tych samych zasadach, czyli na kreśleniu stylusem kierunku, w który ma się udać piłkarz, na wskazywaniu przeciwnika, no i na oddawaniu strzałów, bronieniu się oraz stosowaniu taktyk. System jest bardzo prosty do nauczenia, ale wymaga od gracza sprawnego reagowania na sytuację oraz kombinowania z umiejętnościami postaci.
Małej zmianie uległy pojedynki jeden na jednego, które co chwilę występują w trakcie spotkania. Zarówno broniąc się, jak i atakując, natrafiamy na przeciwników. W takim przypadku wybieramy, w którą stronę mamy wykonać unik / zastawić nogę. Jeżeli wybierzemy to samo, co SI, to o zwycięzcy decyduje poziom siły, a jeżeli wybierzemy przeciwną stronę, to bez problemu ominiemy przeciwnika, ewentualnie to on wykiwa naszego obrońcę.
Krótko pisząc, fani wcześniejszej odsłony odnajdą się w mig w Inazuma Eleven Go: Chrono Stones, jednak produkcja jest na tyle przystępna, że bez problemów zatopią się w niej laicy, którzy wcale nie muszą znać historii opowiedzianej poprzednio, by czerpać radość z poznawania nowej fabuły. Mimo to starzy wyjadacze są w lepszej sytuacji, gdyż różnorakich nawiązań nie brakuje.
Oprawa graficzna, tak jak i cała reszta, nie uległa wielkiej metamorfozie i prezentuje mniej więcej ten sam poziom, aczkolwiek, tytuł jest nieco bardziej zróżnicowany pod tym względem. Tak czy siak, to w dalszym ciągu bardzo ładna, ale niepowalająca na kolana produkcja, której dodatkową atrakcją są śliczne scenki przerywnikowe.
Czy warto więc inwestować kasę w Inazuma Eleven Go: Chrono Stones? Bez dwóch zdań tak, o ile oczywiście jesteście fanami jRPG i lubicie Inazumę Eleven. W innym przypadku z miejsca przypniecie łatkę „głupia i dla dzieci, bo kolorowa, a postacie mają duże oczy” i wrócicie do „poważnych” gier.
Świetna |
Grafika: Po prostu bardzo ładna mangowa gra. |
Świetny |
Dźwięk: W angielskiej wersji utrzymano dobry poziom poprzedniczki. |
Dobra |
Grywalność: Twórcze rozwinięcie znanych pomysłów. Zapewnia sporo frajdy. |
Dobre |
Pomysł i założenia: Połączenie mangi, jRPG i piłki nożnej. |
Przeciętna |
Interakcja i fizyka: Nie mamy żadnego wpływu na otoczenie. |
Słowo na koniec: Inazuma Eleven Go: Chrono Stones to kontynuacja Inazuma Eleven Go, stworzona w myśl zasady "więcej i lepiej". Jeżeli więc podobała Wam się poprzednia cześć, to z tej też będziecie zadowoleni. Jeżeli natomiast macie w nosie zeszłoroczny tytuł, to tego również nie pokochacie. |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler