Offline
Jeżeli chodzi o muzykę z gier, będę musiał ją podzielić na dwie części.
Całościowo podoba mi się ścieżka dźwiękowa z trylogii Mass Effect i obu gier o Wiedźminie. Obie ścieżki mają niesamowity klimat. Ta z ME jest niesamowicie wzniosła, dzięki czemu każda nawet najbardziej prozaiczna rozmowa staje się niesamowicie istotna. Wiedźmiński soundtrack podąża odrobinę drogą, którą wyznaczył Grzegorz Ciechowski w ścieżce do filmowego Wiedźmina. Całe to folkowe granie pasuje jak ulał do całego świata, w którym przychodzi nam kontrolować Geralta.
Poza tym uwielbiam wyrywkowo wiele utworów, chociażby motywy główne z Castlevani czy Metal Gear Solid. Niektóre utwory z Final Fantasy potrafią chwycić za serce. Ścieżka dźwiękowa z Assassins's Creed też ma swoje momenty. Uwielbiam też motyw główny z Battlefielda. Dużo tego. Jakbym miał wypisać wszystkie, musiałbym siedzieć tutaj z dobry dzień
Całościowo podoba mi się ścieżka dźwiękowa z trylogii Mass Effect i obu gier o Wiedźminie. Obie ścieżki mają niesamowity klimat. Ta z ME jest niesamowicie wzniosła, dzięki czemu każda nawet najbardziej prozaiczna rozmowa staje się niesamowicie istotna. Wiedźmiński soundtrack podąża odrobinę drogą, którą wyznaczył Grzegorz Ciechowski w ścieżce do filmowego Wiedźmina. Całe to folkowe granie pasuje jak ulał do całego świata, w którym przychodzi nam kontrolować Geralta.
Poza tym uwielbiam wyrywkowo wiele utworów, chociażby motywy główne z Castlevani czy Metal Gear Solid. Niektóre utwory z Final Fantasy potrafią chwycić za serce. Ścieżka dźwiękowa z Assassins's Creed też ma swoje momenty. Uwielbiam też motyw główny z Battlefielda. Dużo tego. Jakbym miał wypisać wszystkie, musiałbym siedzieć tutaj z dobry dzień