Polskie "gwiazdy" grają tak jak grają, bo inaczej nie umieją. Nie można mieć do nich pretensji bo to nie ich wina. Problem tkwi w systemie szkolenia młodych piłkarzy a właściwie braku takiego systemu. W naszej lidze nawet nie ma rozwiniętego scautingu. W zachodnich klubach potrafi się sprowadzić super zawodników za np. 300 000 euro (np. Porto tak robi). U nas się kupuje serbów czy brazylijczyków z podwórka którzy są na takim samym poziomie piłkarskim bądź gorsi od polaków. Poziomem piłkarskim jesteśmy na poziomie azerbejdżanu czy estonii i taka jest gorzka prawda. O LM nie ma co marzyć nawet po reformie Platiniego.
Jeżeli nasi zawodnicy nie będą szkoleni na takim poziomie jak powinni, liga nie zostanie zreformowana tak abyśmy grali jak w europie, a nie że wszyscy grają, a nasi odpoczywają pół roku bo zima, a jak już grają po po trzech meczach są zmęczeni sezonem to na drużynę w LM będziemy czekać jeszcze z 50 lat aż może coś się zmieni.