Skoro w temacie wielkich transferów jesteśmy, to w ogóle tegoroczne okno wygląda niezwykle ciekawie i kto wie, czy transfer Casillasa jest tu najgłośniejszy. Pisane z pamięci:
- Casillas do FC Porto
- Schweinsteiger do ManU
- Mandzukic do Juventusu
- Falcao do Chelsea
- Van Persie do Fenerbahce
- Martinez do Atletico
- Turan do Barcelony (transfer chyba jeszcze oficjalnie niepotwierdzony, ale niemal pewny)
- Sterling do Manchesteru City
- Petr Cech do Arsenalu
- Milner do Liverpoolu
- Depay do ManU
- Danilo do Realu
- Immobile do Sevilli (wypożyczenie)
... i z ostatniej chwili: podobno graczem PSG został już Angel di Maria!
A w kuluarach mówi się jeszcze o zmianie barw klubowych przez takich zawodników, jak: De Gea, Pogba, Ibrahimovic, Ramos, Benzema, De Bruyne, Llorente, Dzeko, Ronaldinho, Higuain itd.
I jak zwykle jest jeszcze Real i jego prezes Perez, który nie może spać spokojnie, jak w jakimś oknie transferowym nie zakontraktuje wielkiej gwiazdy, wartej ponad 70 baniek. Nie zdziwiłbym się, jakby wyłożył blisko sto baniek na Aguero.
Mi osobiście marzy się transfer dwóch piłkarzy, którzy nie są może wymieniani wśród najlepszych na świecie, bo nie są tak medialni i nie grają w tysiącach reklam, ale którzy pod względem talentu nie ustępują największym. Mowa tu o Marco Verrattim i Javierze Pastore . Obaj zawodnicy reprezentują PSG i moim zdaniem obaj - chociaż klub z Paryża to przecież czołówka - zasługują, by grać w jeszcze lepszej drużynie, w jeszcze lepszej lidze. Warto wspomnieć, że sam Eric Cantona uważa, że Pastore to w chwili obecnej najlepszy piłkarz na świecie i ja się z tym zdaniem zgadzam. Wystarczy popatrzeć, co argentyńczyk wyprawiał na ostatnim Copa America. Przyćmił nawet tego karła z Barcelony.