fajna gierka o własnych liniach lotniczych ale wiecie u mnie ta gra to takie maleństwo zakopane gdzieś w stercie płyt ,ale pamiętam trochę w nią grałem
daję 7
Doszedłem w tym do ostatniej misji ale padłem Ni cholery nie mogłem przejść. Za to zdarzało mi się (dosyć często) grac w trybie "Wolna gra" czy jak to się nazywa. Co prawda szybko się nudzi ale jako bezstresowe granie....sprawdza się świetnie.
To jest ta wersja rozszerzona pierwszej części? Bo jeśli tak to zastanawiam się kto wpadł na pomysł zmiany polskiego dubbingu, który w pierwszej części był świetny, a w tej został hmmm... zbrukany.