Soulcalibur V (Xbox 360)

E! Kowboje! Tylko ja jeden czekam na ten tytuł? ;d

Co do moich oczekiwań: w systemie walki względem czwórki nic poprawiać właściwie nie trzeba. Gra była szybka, ale jednocześnie przystępna i nie było momentów, gdy nie ogarnialiśmy jakichś sytuacji.

Co do postaci - chodzą plotki, że pod tym względem gra zmieni sie znacznie w porównaniu do poprzedników. W sumie to świeża krew być musi, choć na pewno pojawią się też starzy bohaterowie. Aby był Siegfried, a będę szczęśliwy...

Zapewne też, wzorem poprzednich części, gra będzie powalać grafiką. Każdy Soul Calibur wyznaczał nowe standardy, więc i teraz nie powinno być inaczej.

Aby do 2012...

Pamiętam, że kiedyś grałam troszkę w poprzednie części. Szkoda, że to tylko na konsole, które jakoś zeszły u mnie na dalszy plan i nie mogę się do nich przekonać. Bo gra warta świeczki.

wiesz bat ;p jest wiele genialnych gier, na ktore czekaja pojedyncze osoby

Ja po prostu przez przypadek dowiedziałem się o tej grze - od kolegi, który grał w poprzedniczki i od tamtej pory zbieram wszystkie (poza pierwszą częścią), gdyż to po prostu coś innego niż naparzanie się pięściami;)