WRC 2 (PC)

Wg mnie za takie gry jak ta, na licencji FIA, powinny się zabierać takie firmy jak Electronic Arts czy Codemasters, a nie jakieś firmy drugiej klasy...Po screenach widać, że jak na rok 2011 to trochę słabawa grafika...

Jak dla mnie super gra. Zarzuty pod kątem grafiki są bez sensu. Dobra gra nie potrzebuję super grafiki, a dzięki niskim wymaganiom, można w to pograć nawet na starym sprzęcie. Model jazdy idealny do pogrania na klawiaturze, padzie i kierownicy. Nie za bardzo arkadowy, ale też nie przesadnie symulacyjny. Dla mnie super.

Niedawno zagrałem w pierwsze WRC i o ile model jazdy się broni, jeździ się bardzo przyjemnie, to jednak gra jest bardziej wymagająca od Colina. Przed zakrętami faktycznie trzeba przyhamować, a nawet niezbyt mocna stłuczka może narobić sporych problemów. Grafika jak na tamte czasy jest jak najbardziej w porządku. To tyle z plusów. Minusy to tragicznie uboga zawartość, niby krajów jest dużo, ale w każdym jest tylko 6 odcinków specjalnych, a na dodatek cały czas fragmenty tras się powtarzają. Więc tak naprawdę na kraj mamy ich ze dwie. Nie ma też pór dnia, ani opadów atmosferycznych. Jeździ się tylko w dzień i co najwyżej po mokrej nawierzchni. Pod tymi względami stareńki Colin 2 jest lata swietlne do przodu. A WRC 2? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ma więcej zawartości niż pierwsza część, ale moim zdaniem to nie ma znaczenia, ponieważ zepsuta została najważniejsza mechanika gry, czyli model jazdy. Coś co było najlepszym elementem jedynki zostało tutaj skopane. Samochody skręcają bardzo ostro jakby nic nie ważyły i ciężko się przestawić po ograniu jedynki. Podobne odczucia miałem między TDU1 a TDU2 gdzie ten element w drugiej części także został popsuty. Oprawa graficzna WRC2 jest na podobnym poziomie co pierwsza część, ale kolorystyka wpada w nielubiane przeze mnie charakterystyczne brązy ery PS3. Więc generalnie druga część WRC wypada słabiej od poprzedniczki. Jak mi się nie znudzi, to sprawdzę kolejne części.