Penumbra: Requiem (PC)

Za planszę z doprowadzeniem piłek(kulek) twórcy powinni dostać ostre lanie,zero logiki ,tylko błądzenie po bardzo dużej platformie i łud szczęścia decydował o przejściu danego poziomu. Ogólnie słabo ,nie umywa się do porzedniczek moja ocena to nie więcej niż 5. Zmarnowany potencjał wybitnej serii - przebudzenie 8/10 ,czarna plaga 9+/10

Gra w ogóle nie podobała mi się pod względem fabuły i klimatu, tylko grafika przypomina wcześniejsze części.. Straciła najważniejsze rzeczy, za którą lubiłam tę serię.. Przechodząc ją, zastanawiałam się, gdzie podziały się te wszystkie psy, pająki i mutanty z poprzednich części. Zero w Requiem z horroru, nie wiem jak to może być kontynuacja fajnej serii jak fabuła jest tak nie jasna, że do końca nie wiadomo o co chodzi.. Oceniłam ją tak jak przedmówca na 5, ale spodziewałam się czegoś lepszego. ;/

Jak dla mnie ta część to zdecydowanie najsłabsza część trylogii Penumbra. Osobiście uważam, że to totalny niewypał. Jakbym chcial pograć w zwyczajne rozwiązywanie łamigłówek to kupiłbym sobie jakąs logiczą grę z zagadkami... A gdzie tu fabuła i klimat z poprzednich dwóch części. Totalny gniot, szkoda, że nie skończyli tej opowieści na drugiej części. Po dwóch całkiem niezłych częściach Requem pozostawia niesmak :/