Painkiller 2004 (PC)

pod jakim względem potrafi wgnieść w fotel?, bo mnie nie wgniata

Ogólnie miałem na myśli całą grę, to jedna z niewielu przy najmniej dla mnie gier do których chętnie wracam i za każdym razem można znaleźć coś nowego. Gra po prostu się nie starzeje zupełnie jak Gothic

a no pod takim względem to się zgodzę sama nieraz do niej wracałam no i masz racje gra fajowa

W tym wgniataniu w fotel coś rzeczywiście jest.Nie względem straszenia ale klimat...klimat.

a mój kuzyn jak zaczął w to grać no to nie spał potem przez pół nocy

Nie chcę się bawić w moralistę ale ile ten twój kuzyn ma lat,hę.

No zacznę od tego, że żadnej filozofij w tej grze nie ma. Chodzisz, zabijasz. Ale gra jest naprawdę fajna, grywalna i przyjemnie się w nią gra . Może dlatego, że z Polski

Parę ładnych lat temu miałem pietra odpalić poziom "cmentarz" (o wariatkowie nie wspominając). A jak widziałem odwrócony pentagram (hail rogaty m/ ) podczas ładowania to już wogóle kaput.

Parę ładnych lat to ile wtedy miałeś lat, że gry się bałeś?

Tak to była gra Chłopaki z People can Fly naprawdę się postarali.Dwójka to już odgrzewane kotlety ,ale w lutym będzie nowa produkcja rodzimej grupy o nazwie "Bulletstorm".Trochę mnie martwi że producentem będzie EA no ale zobaczymy.