Doom 2: Hell of Earth (PC)

Z tego co wiem gra pojawiła się na Xbox Arcade.

Chyba pierwszy FPS w jakiego grałem. Kilka lat temu kupiłem sobie nawet kolekcjonerski DVD Box Doom: Collector's Edition zawierający wszystkie stare Doomy i upatchowane tak by spokojnie działały na nowych systemach. Jako że jestem całkowicie odporny na grafikę co jakiś czas wracam do tej gry. Niesamowity, klaustrofobiczny klimat; świetna muzyka, ciekawe poziomy; dzisiejsze FPSy średnio do mnie przemawiają.

Pamiętam jak wpisałem sobie kody i przy bossie znalazłem głowę... Romera xDDDDDDDDDD

Edit: I jescze jak wpisywało się kody w III z II to mówili że masz dobrą pamięć.

Przypomniałem sobie tą część. Ograłem ją ponownie po dobrych 15 latach. Doom 2 nie jest już tym, czym była pierwsza część. Jest moim zdaniem przekombinowana, zrobiła się z tego zabawa w poszukiwanie, rozwiązywanie zagadek. Traci na tym dynamika rozgrywki, w której powinno chodzić z założenia o parcie do przodu i to z dużym tempem.