Star Wars: Knights of the Old Republic II - The Sith Lords (PC)

Jackie... instalowałeś spolszczenie na Steamie? Próbuje to wykonać, niby mam PL ale menu i napisy na tworzeniu postaci (męskiej) są po angielsku.

Mam grę z CD Action,bezsteamowa.Poza wspomnianymi przeze mnie problemami z postaciami kobiecymi wszystko działało ok.
Oczywiście grę trzeba uruchamiać tym nowym launcherem stworzonym przez program polonizujacy.

Znalazłem rozwiązanie.
Problem pojawił się jakiś czas temu po aktualizacji gry.
Polski launcher, który należy uruchomić przynajmniej raz nie może wykonać pewnej operacji.
Co należy zrobić:
- odpalić launcher
- gdy pojawi się ekran informujący o błędzie, NIE zamykać go
- wejść do katalogu z grą (u mnie: c rogram FilesSteamSteamAppscommonKnights of the Old Republic II)
- zmienić nazwę utworzonego pliku dialogF.TLK na dialog.tlk (podmienić istniejący)
- gotowe

Tylko nie jojcz na słabą grafikę bo tego się wszyscy spodziewają.

Zamierzam się tak przy okazji za to zabrać w okienku obok przeglądarki z MG

Mam już za sobą 9h grania. Co prawda jest to tytuł już nieco archaiczny ale powiem szczerze, że gra się w niego całkiem przyjemnie. Co mnie najbardziej urzekło? Dwie rzeczy - odniesienie do Mass Effect, a raczej odwrotnie. Widać, że Bioware czerpało z tej gry garściami: Cytadela, minigry, interakcja z postaciami na stacji i wiele innych... Druga rzecz - dźwięk: odgłosy w tle (przypomina mi to klimat z EVE online), niby to nic takiego, ale robi klimat. No i te różne języki, niezrozumiałe dla nas - ludzi

Swoją drogą, jak też oni tą mowę Ithorian na polski przetłumaczyli

Nie chcę psuć zachwytu, ale KotORa dwójkę robił Obsidian. Choć to równie dobre studio.

Hm... faktycznie. Czyli co? Bioware splagiatowało pomysł? Bo widząc te podobieństwa między KOTOR2 a ME byłem przekonany, że to Bioware.

Podobieństwa są oczywiste.Jednakże BioWare robiło Jedynkę więc o plagiat bym ich nie oskarżał.
No może Cytadelę se zerżnęli z Dwójki.