Strona główna » Kącik RPG » Podgląd tematu

Dragon Age: Inkwizycja - Intruz (PC)

ObserwujMam (11)Gram (0)Ukończone (6)Kupię (1)

Dragon Age: Inkwizycja - Intruz (PC) - komentarze



Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]0 kudos
Czy lepszy? Nie wiem... jest inny, ale jakieś te DLC miałkie takie. Zresztą przedstawiona historia jest tak naciągana, jakby autorzy na siłę chcieli coś ciekawego wymyślić.

Historia naciągana jak zakończenie w Mass Effect Pokręcony Diabelski pomysł
Tak mi się skojarzyło.

To taki wstęp do kontynuacji i szczerze powiem, że po ograniu tego DLC Dragon Age dla mnie umarło Smutny

Offline
logan23 //grupa Wojownicy RPG » [ Mistrz Kręgu Wody (exp. 6482 / 7200) lvl 12 ]0 kudos
dla mnie szczęki Hakkona były nudne i tak samo zstąpienie. jedyne korzyści z tych dodatków to kostur i zbroja a tak to nic ciekawego może jeszcze historia ostatniego inkwizytora Ameridana a do lokacji się nie przyłożyli skoro lokacja nazywa się Kotlina Mroźnego Grzbietu to powinien być śnieg a czułem się jakbym grał w Far Cry. tylko w tropikach. Dragon age inkwizycja ma wiele wad. może dzisiaj porozmawiam o tych wadach bo dla mnie jest to dobra gra ale z nie wykorzystanym potencjałem a do pisania scenariuszów to powinni zatrudnić. jakiś profesjonalnych scenarzystów. bo wiele postaci nie zostało wykorzystanych a mogły zostać przedstawione lepiej. można do wielu rzeczy się przyczepić w tym do systemu rozwoju postaci i wykastrowaniu magii. która była dnem. a wiele pomysłów było głupie. np potencjał Astrarium został nie wykorzystany bo ekwipunek który się tam znajdowało bym taki sobie.ostatnie co dodam na plus to zagadki były nie które dobrze przemyślane.a ty co myślisz o tym co napisałem

Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]0 kudos
No jak pisałem wcześniej - odniosłem wrażenie, że Bioware wpadło na ten pomysł, a nie że wynikał on ze scenariusza . Usiedli panowie i stwierdzili... musimy coś wykombinować, żeby nikt się nie spodziewał...

Z jednej strony mam sentyment do serii DA: pierwszą część przechodziłem 2 razy, drugą chyba ze cztery, trzecią tylko raz...
Inkwizycja wciągnęła mnie, ale z biegiem czasu hype zaczął ustępować znużeniu.

I niby z chęcią ograłem wszystkie DLC ale jakoś tak... nie czułem mięty.

Offline
TheCerbis //grupa Legendary Moon Grove » [ Obywatel 2016 ]0 kudos
To jest godne zakończenie Inkwizycji. Nie mam pojęcia jak można było nie umieścić tych wydarzeń w podstawce! Prześwietny dodatek i obowiązkowy, bez tego epilogu historia się nie liczy. Idealne dopełnienie, wraz z genialnym motywem muzycznym, epickiem wizualnym wykonaniem podróży przez eluviany oraz uderzająco emocjonującym zwieńczeniem przy ostatnim z luster.

Wszystko nabrało sensu większej głębi, wyjaśnia wiele tajemnic obecnych od początku serii, a ja dostałem wreszcie zakończenie takie, jakie być powinno. Choć nie ukrywam, że już wcześniej można było natknąć się na pewne teksty w grze , a scena po napisach dawała dość mocno znać co się kroi. Ewidentnie należy patrzeć na DA3 z perspektywy podstawki oraz wszystkich DLC, zwłaszcza Intruza, który wieńczy wszystkie wydarzenia i zostawia otwartą kartę na kontynuację. Ci, którzy przeszli, wiedzą o czym mowa.

Tak czy inaczej to już koniec. A ja nie mogę wyrzucić z głowy tej całej historii. Jednak BioWare coś jeszcze potrafi. Tym samym nadrobili moje nadszarpnięte zaufanie i zasłużyli na wyczekiwanie kontynuacji. Nie pojmuję jak można stwierdzić, że ten dodatek jest miałki a fabuła spajająca wydarzenia, nadająca sens i wyjaśniająca niejedną enigmę występującą od DA: Początek naciągana (niczym trylogia Mass Effect, która zakończenie miała również świetne?). Trzeba albo grać bez zrozumienia, albo pomylić się i napisać to nie do tej gry, do której się chciało...

SPOILERY DUŻE
Mythal + Fen'Harel = wiele myśli na nadchodzące dni. Niezwykle połączono wątek Flemeth z Origins, aż do punktu, gdzie dowiadujemy się jaki ma związek z Solasem, okazującym się być Straszliwym Wilkiem z legend, elfim buntownikiem i bogiem, który stworzył Zasłonę i zniszczył tym samym dawny świat elfów za zdradę i zamordowanie jego drogiej przyjaciółki Mythal, elfickiej bogini, przez żądnych władzy Evanuris. Wygląda na to, że mitologia przekazywana przez elfów traci na znaczeniu po odkryciu prawdziwych wydarzeń. Wiadomo teraz również czemu tak narzekają na swoją obecną sytuację. No i to, że Kotwica zabija Inkwizytorkę jest równie tragiczne jak postać Solasa. Nie godzę się!

Byłbym zapomniał - polecam zostać na całych napisach końcowych, podczas ktorych Kasandra czyta fragmenty nowej powieści Varrica. Warto. :>

Liczba czytelników: 475816, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53789 wątków oraz napisali 675852 postów.