Legend of Grimrock (PC)

Nie przypominam sobie, żebym na początku mojej przygody z grami bawił się takimi tworami więc nie mogę powiedzieć, że gra mi przypomina stare czasy, ale mimo to jest bardzo fajna i wciągająca.

Na pierwszy rzut oka nie wygląda przekonująco ale gra jest super i miło się gra, a sama gra mi przypomina pewną grę z dzieciństwa w którą grałem jeszcze na cholernie starym komputerze do którego nie wkładało się płyt a były takie czarne chudziutkie kasetki czy jak to się nazywało, nie pamiętam

Nigdy nie grałem w żadnego dungeon crawlera, ale ta produkcja bardzo, ale to bardzo mi się spodobała. Gra wciąga, kilka razy nawet wstawałem od kompa grubo po północy.. Legend of Grimrock po prostu nie pozwala się nudzić. Choć walka jest prosta (niech nikt nie pomyli ,,prosta" z ,,łatwa"), to jednak eliminacja kolejnych hord nieumarłych, przerośniętych ślimaków, ogrów, dinozaurów, czy wielkich krabów (nie można odmówić twórcom pomysłowości jeśli chodzi o projektowanie wrogów, za to kolejny plus, naturalnie kilka wypisanych przeze mnie ,,okazów" to nie wszystko) sprawia nielichą przyjemność, że już nie mówiąc o rozwiązywaniu zagadek. Tu już twórcy poszli na całego, wiele łamigłówek jest cholernie pomysłowych, a rozwiązywanie tych trudnych sprawia ogromną satysfakcję. O grafice też kilka słów - nie jest to pierwsza liga na pewno, ale jest niezła. Najlepiej jednak i tak wypadają potworki, ich modele są bardzo ładne i szczegółowe. Za audio też pochwała, wszystkie odgłosy są świetne, muzyka z menu bardzo fajna i klimatyczna, jednak podczas gry jakaś tam muzyczka sobie leci, nie zwraca się na nią uwagi, ale umila eksplorację. Pochwała także za potężne możliwości rozwoju postaci. Co prawda są tylko trzy najbardziej typowe klasy postaci jakie mogą być (wojownik, łotrzyk i mag, zieeeew...), to jednak każdą można rozwinąć na wiele sposobów. A jakie są wady? Na pewno długość, zmora dzisiejszych gier. LoG jest zdecydowanie za krótki o jakieś 10 poziomów, po finale czułem pewien niedosyt. Kolejna wada to otoczka fabularna. Ok, coś tam jest, przez całą grę znajdujemy notatki jakiegoś więźnia, ktoś lub coś kontaktuje się z nami podczas snu (nie mogę zdradzić), jest duży zwrot akcji pod koniec... No, ale to za mało. Wiem że w takich grach fabuła nie jest najważniejsza, ale jednak chciałoby się coś lepszego. Reasumując, za gameplay, audio i wideo należy się 10/10, ale wspomniane wady nieco zaniżają ocenę. Jak dla mnie, 8,5. Polecać fanom dungeon crawlerów chyba nie muszę, bo oni zapewne się już w tą grę zaopatrzyli. Ale jeśli ktoś, jak ja, w życiu z tym gatunkiem nie miał styczności, to i tak powinien zapoznać się z tą pozycją. Gra jest po prostu świetna, mój kandydat na RPG roku. Ja jestem pewien, że kiedyś ponownie odwiedzę Górę Grimrock.

Ten tytuł mnie wciągnął. Przyjemna dla oka grafika i w sumie miło się spędziło czas

Gra w stylu RPG z lat osiemdziesiątych podana w formie współczesnej. Pewnie niewielu skusiło się na ten tytuł, jak na razie. Nawet jestem ciekaw jak im to wyszło.