Empire: Total War (PC)

Grałem w demo ze Steama, znajdowały się tam samouczki do bitew lądowych i morskich oraz bitwa lądowa i morska.Gra jak zwykle świetna, zbieram kasę i kupuje(nie ma co się dziwić że świetna gra to przecież total war )

Wierz mi też grałem i mam ale poprzednie części bły lepsze.

Jednak ta części ma potencjał tylko twórcom zbrakło sił aby go pokazać.

hmm... gralem lecz rome total war byla lepsza (to tylko moje zdanie)

a ta gra mniej mi si spodobala niz poprzednie czesci total war

Co tu dużo gadać. Najlepsza gra w swoim gatunku. Porywające bitwy oraz świetny rozwój miast.

Niedawno dostałem ów gierkę i jako fan całej serii ( od Shoguna zaczynając ) mogę powiedzieć że kilka rzeczy poszło w przód a kilka niestety trochę w tył .

Gospodarka - zmniejszenie liczby miast , jedna stolica regionu - do tego dochodzą rozwijające się miasteczka - ciekawie urządzone lecz mi ich jest po prostu za mało, w prawdzie miasteczka może rozbudowywać pod różnymi 4 względami ale to i tak jakoś za mało.

Handel jest za to poprawiony, wreszcie można blokować szlaki i mieć z tego pieniążki

Armia - to mnie boli, może i wszystko świetnie wygląda itp lecz jednostki różnią się kolorami w zasadzie. Każde państwo ma praktycznie ten sam typ jednostek, dobrze chociaż że ich ilość jest zadowalająca - choć i tak bym trochę pozmieniał
Bitwy - wraz z biegiem lat zmienia się i taktyka wojenna ... po prostu broń palna czyli już coś innego aniżeli w M2:TW

Na kacu to i tak już za dużo napisałem ;p
kiedyś to uzupełnię

Jak dla mnie gra jest dobra, walka w bitwach jest z rozmachem. Ale ja jednak bardziej cenię walki w ręcz a ich jest tutaj raczej mnie.

Gra na początku była mocno za bugowana. Jednego dnia steam zassał łatkę, która podwoiła koszt rekrutacji jednostek. Od tego czasu przestałem w nią grać, ale mam nadzieję, że niedługo do niej wrócę. Szarże husarii to naprawdę imponujący moment.

Dla mnie jest super!!! Jestem Polską i już podbiłem całą Europe i Indie została mi tylko Amyryka ale powiem że jest trudno i trzeba się nieźle namęczyć bo dwa kontynenty w 1500 tur to chyba mam racje że trzeba się namęczyć. Pozdrawiam i polecam tą grę.

Planuję zakup tego "dzieła " w najbliższym okresie i z tego co widzę jest to godna następczyni Medivala.

Z początku bardzo mi się podobała, za bardzo, bo po ok. 400 turach zasypiałem. Ale na pewno do niej jeszcze wrócę.
Polecam!