eh...
Dobrze pamiętam pierwszy kontakt z tą produkcją. Jakieś 9 lat,nic nie rozumiałem. Aż śmiać mi się chce z tego jakim osobnikiem wtedy byłem. Oglądałem zza ramienia mojego 20 letniego kuzyna jak pocina w tą gierkę. Zadawałem masę głupich pytań,on odpowiadał bardzo wyczerpująco,mało co rozumiałem,ale ta gra nadrabiała tym co ona prezentuję.
A mianowicie:
Te taktyczne potyczki,batalie,bitwy i wojny. Okraszone wspaniałą grafiką i klimatycznymi postaciami z uniwersum świata Warcraft. Ogromny potencjał do modowania,a także do edytowania kampanii.
Świat tej gry żyje do dziś,stanął w czasie,lecz tętni własnym życiem. Jest pełen natchnienia twórców tej wspaniałej produkcji,bez której Wow by nie powstał.
Dziękuję.