Muszę powiedzieć, że M$ chyba zwalił konkurencję z nóg. Wsteczna kompatybilność to ogromny plus i dobre rokowania na to, że przestaną robić remastery i w końcu będzie konsola z nowymi grami. Reklama pada super, choć ja bym go nie strawił. Szkoda, że w tej konfiguracji zabrało przełożenia analoga w jedyne słuszne miejsce jakie uznaję.
Fajnie to się rozkręca choć trochę długo. Coś czuję, że Sony mnie niczym nie zaskoczy i jeszcze pogrąży. Przydały by się takie pozytywy po stronie PS4, ale czy to jest możliwe u producenta dla którego liczy się tylko hajs zarobiony jak najniższym kosztem? Nie sądziłem, że kiedyś konsola M$ będzie mnie jarać tak jak kiedyś jarało mnie Playstation, ale to się właśnie dzieje.;)