Mafia II (PC)

"... na temat Mafiii 3"
Gdzie ta trójka w poście tego kolesia?

Gdybanie to moja ulubiona forma publicystyki.

Takie rzeczy czyli gdybanie lepiej pozostawić ekspertowi wróżbicie Maciejowi.

Niestety wolę twarde dowody niż jakieś wróżenie z fusów.

Duże prawdo podobieństwo że może coś pokażą. A jak już pokażą choćby teaser to nie ma co liczyć na debiut w tym roku.

Mafia II mogła być genialną grą gangsterską. Z naciskiem na "mogła". Klimat epoki wycieka z ekranu, fabuła wciąga, ale liniowość sprawia, że po kilkunastu godzinach odechciewa się wszystkiego. Miasto niestety też nie zachęcało, żeby je zwiedzać, bo w zasadzie jedyne miejscówki gdzie da się coś porobić to te z kampanii. Gdyby Mafia III na prawdę została zapowiedziana (na co liczę) i zrobiona jak GTA, lecz bardziej oldschoolowe, w klimacie gangów USA lat 50-60, to mamy murowane cudo

Fakty- M2 było genialne, ten klimat, muza z radia w aucie Gdyby jednak pozwolić graczowi wykonywać zadania w choć trochę bardziej elastyczny sposób byłoby znacznie ciekawiej. Mimo wszystko M2 to jedna z moich ulubionych gier i z wypiekami czekam na M3

Fakt, ta piosenka już na wieki będzie mi się kojarzyć z tą grą.
No Tarantino się kłania

Co by nie mówić, ale takie The Saboteur czy pierwsza Mafia, albo nawet Ojciec Chrzestny pokazały, że da się zrobić otwarty świat z genialnym klimatem.

Mi chyba z Mafią najbardziej będzie kojarzył się ten pierwszy utwór: Mafia soudtrack.

Druga Mafia podobała mi się o wiele bardziej od oryginału. W ,,dwójce" brakowało mi tylko zadań pobocznych. Mam nadzieję, że kampania dla pojedynczego gracza w Mafii III wystarczy na dłużej niż (mniej więcej) 20 godzin.