No i na silniku Frosbite 2.0
Ja grałem w jedynkę i dwójkę tylko i wyłacznie z kimś akurat padło na brata. Tak się złożyło że pierw zaczęliśmy grać w dwójkę a potem w jedynkę, i tak się złożyło że jedynką byliśmy tak średnio nastawieni bo dwójka znacznie lepsza.
Szczególnie jak do SCARa monitowaliśmy lufę z Dragonowa
, jeden duży bębenek 100nabojowy . Ogólny minus gry to przy upgradzie broni wiedzieliśmy już jaki Build będzie najlepszy , standardowo był to AK47+ 2 jeszcze inne bronie (największy DMG i zasięg ). Zaś im dalej wykupywało się bronie tym gorzej (marny upgrade i statystyki lipne) co było wielkim minusem jedynki i dwójki.